Zaczynamy tak, jak często robimy to z Neymarem: kochałem tego piłkarza, kiedy był najlepszy w Barcelonie, reszta jest mniej związana z piłką nożną, a bardziej z cyrkiem. Nie pomaga to w wrażeniu Brazylijczyka, gdy wychodzi na jaw, co było potrzebne, aby Neymar przeszedł dodatkowe pięćdziesiąt kroków do swoich kibiców i klasnął w podzięce.
Trener młodzieży w Crystal Palace doznał niespodzianki, gdy był na kursie trenerskim i otrzymał historię od członka sztabu PSG.
PRZECZYTAJ: Plan, który wygra bitwę o super napastnika Viktora Gyökeresa
„Najdzikszą klauzulą, o jakiej słyszałem, jest Neymar w PSG. Byłem na kursie trenerskim z członkiem sztabu PSG. Powiedział, że Neymar miał klauzulę w swoim kontrakcie, która oznaczała, że za każdym razem, gdy podchodził do kibiców i klaskał po meczu, dostawał 200 000 euro” – powiedział Lewis Bryon
.
Czytaj na Radiosporten: Historycznie nawet w Premier League – oczywiście po Liverpoolu
200 000 euro, aby podziękować kibicom…
Brzmi to prawie zbyt szalenie, aby mogło być prawdziwe, ale w przypadku Neymara po okresie Barcelony większość rzeczy przestała nas zaskakiwać.