Gyökeres reaguje na zaczepki ze strony Gabriela z Arsenalu

3
Obrońca Arsenalu „ukradł” cieszynkę superstrzelcowi Sportingu Lizbona. (zdjęcie: BNF fan).

Wczoraj Arsenal niespodziewanie wygrał 5-1 na wyjeździe ze Sportingiem Lizbona. Środkowy obrońca Arsenalu Gabriel Magalhães, który zdobył trzeciego gola, postanowił zażartować z najlepszego strzelca Sportingu, Viktora Gyökeresa, naśladując jego charakterystyczną celebrację gola. Oto, jak zareagował szwedzki napastnik.

Gabriel Magalhães po zdobyciu bramki w meczu Ligi Mistrzów ze Sportingiem wykonał cieszynkę autorstwa gracza portugalskiego zespołu Viktora Gyökeresa.

CZYTAJ: Viktor Gyökeres nie jest realną opcją dla giganta La Ligi

Brazylijczyk po strzeleniu gola, podbiegł do narożnika i wykonał cieszynkę stanowiącą znak rozpoznawczy Gyökeresa. Defensor Arsenalu splótł dłonie i przyłożył je do twarzy, wykonując maskę. 

Wspomniany sposób celebracji strzelonego gola przez środkowego obrońcę szybko obiegł media społecznościowe.

Po meczu, Gyökeres wspomniał, że nie zauważył tego w trakcie meczu, ale nie miał nic przeciwko działaniom Gabriela.

„Cieszynka Gabriela? Niech ma pozwolenie na jej kradzież, skoro nie potrafi wymyślić własnej”.

„Nie wiedziałem, że zrobił to w ten sposób, ale to fajnie, że polubił moją cieszynkę”.

Mecz z Arsenalem był drugim meczem Sportingu od czasu odejścia Rubena Amorima do Manchesteru United.

CZYTAJ: Amorim wskazał problematyczną pozycję w Manchesterze United, która wymaga wzmocnienia