Zdjęcie po porażce z Liverpoolem pokazuje Kyliana Mbappé opartego o ścianę w drodze do szatni i przeoczonego przez Jude’a Bellinghama i innych graczy Realu. Kompleksowy obraz sytuacji w najlepszym klubie świata w zeszłym sezonie.
Wymarzone podpisanie, które zaczęło się jako koszmar. Kiedy 25-latek nie wykorzystał rzutu karnego w meczu z Liverpoolem, w meczu, w którym Real Madryt wyszedł na boisko bez kontuzjowanego Viniciusa, było oczywiste, że Kylian Mbappe w koszulce Realu Madryt nie jest ofensywnym graczem, który decyduje o najważniejszych meczach w białej koszulce, jak to miało miejsce w PSG.
PRZECZYTAJ: Hiszpański dziennikarz sprawia, że Virgil van Dijk potyka się o standardową odpowiedź, jeśli zostanie w Liverpoolu
Znany dziennikarz Romain Molina donosi, że w Realu Madryt była tylko jedna osoba, która chciała Mbappe w klubie. Był to prezydent klubu Florentino Perez, który jest przyzwyczajony do stawiania na swoim.
Kibice Realu Madryt niemal boleśnie zobaczyli, jak „podskakujący” Conor Bradley kontroluje jednego z najlepiej opłacanych piłkarzy na świecie przez cały mecz, a jego wślizgiem Mbappé wyrzucił Mbappé w powietrze, a całe Anfield stanęło na nogi.