Shearer i Sutton. Rooney i Ronaldo. Vardy i Mahrez. Drogba i Lampard. Silva i Aguero. Wielu mistrzów Premier League ma genialne duety – kluczowe linie ofensywne, które zasilają bramki.
Jeśli Arsenal ma walczyć o tytuł w tym sezonie, będzie to zależało od ich własnego zabójczego duetu – Bukayo Saki i Martina Ødegaarda. – Przed niedzielnym wielkim meczem na Anfield pomiędzy Liverpoolem a Manchesterem City, Arsenal jest na drugim miejscu z 25 punktami
.
Przeczytaj: Marcus Rashford wysłany do drzwi przez menedżera Manchesteru United Rúbena Amorima
Sobotnie zwycięstwo 5-2 z West Hamem, w którym Arsenal był nie do odparcia przez 25 minut w szaleńczej pierwszej połowie, pokazało, do czego są zdolni, gdy obaj panowie są zdrowi i sprawni.
Najbardziej znamienne jest to, że Saka i Ødegaard wspólnie strzelili drugiego gola, krótko po tym, jak West Ham myślał, że wyrównał, ale nierówny finisz Crysencio Summerville’a został wykluczony z powodu spalonego.
Cudownie popisał się dośrodkowaniem Ødegaarda do Saki i prostopadłym podaniem Anglika do Leandro Trossarda, który wbił piłkę do
bramki.
Przeczytaj: Złoży Salahowi ofertę, która sprawi, że nawet Ronaldo będzie zazdrosny
Ich relacje na boisku są tak dobre, że mogą nawet dzielić się obowiązkami przestępczymi. Dzięki trafieniom Saki i Ødegaarda, Arsenal strzelił dwa rzuty karne w pierwszej połowie po raz pierwszy w meczu Premier League.
„Poprosił mnie o piłkę – chciał strzelić gola” – powiedział Saka w rozmowie z BBC Match of the Day o tym, jak Ødegaard wykonał pierwszy rzut karny. „Daje mi dużo piłek, więc miło jest mu je oddać”.
Saka i Ødegaard są kluczowi dla Arsenalu – jeśli obaj będą w formie, mają szansę gonić Liverpool w dół prowadzenia. Fatalny występ w Bournemouth, kiedy obaj byli nieobecni z powodu kontuzji, pokazał, jak Arsenal zmaga się bez nich.
Ten mecz był najgorszym z siedmiu meczów Premier League, w których Ødegaard był nieobecny z powodu skręcenia kostki. W trzech meczach ligowych od czasu powrotu kapitan Arsenalu w każdym z nich dołożył gola lub asystę.
„Zastanawiam się tylko, czy Martin Ødegaard był tak wielką stratą dla Arsenalu, jak Rodri dla Manchesteru City?” – zapytał Chris Sutton w BBC Radio 5 Live. – Arsenal rośnie na mnie. Z powrotem Martina Ødegaarda to zupełnie inna drużyna.
Co statystyki mówią o Saka i Ødegaardzie
Arsenal nie przegrał żadnego meczu w Premier League, w którym Ødegaard grał od kwietnia – ale warto zauważyć, że chociaż Saka zagrał dwa razy więcej minut niż Ødegaard, ma znacznie ponad dwukrotnie więcej liczb niż Norweg w kilku kluczowych liczbach.
W 499 minutach Premier League w tym sezonie Ødegaard strzelił jednego gola, zaliczył dwie asysty, oddał trzy strzały i stworzył cztery kolejne szanse.
W ciągu 981 ligowych minut Saka strzelił pięć goli, zaliczył 10 asyst, oddał 40 strzałów i stworzył kolejne 36 szans dla swoich kolegów z drużyny.
Opierając się na tych statystykach, można twierdzić, że Saka w jakiś sposób pozostaje niedowartościowana. Statystyki odzwierciedlają jednak to, co Arsenal ma w swojej ofercie.
Ødegaard karmi Sakę, Saka karmi drużynę, a Saka zdobywa wspaniałe statystyki.
Ødegaard wykonał więcej podań w ostatniej tercji niż jakikolwiek inny zawodnik na boisku przeciwko West Hamowi (27), a Saka był drugi pod względem liczby (24). Para przechodziła do siebie częściej niż jakakolwiek inna kombinacja w grze.
Został on zamknięty na London Stadium. Saka stworzył cztery okazje do jednej Ødegaarda i miał dziewięć kontaktów z piłką w polu karnym West Hamu.
Jedynym dotknięciem piłki przez Ødegaarda na boisku gospodarzy był rzut karny, który strzelił.
„Bukayo Saka i Martin Ødegaard momentami pięknie się ze sobą łączyli i wyglądali jak drużyna, którą widzieliśmy w ciągu ostatnich kilku lat” – powiedział Jamie Redknapp w rozmowie ze Sky Sports.
„To po prostu pokazuje wszystkim, co Ødegaard robi dla tego zespołu – on to wszystko łączy. Jest spoiwem w drużynie. Oglądanie go jest absolutną przyjemnością i widać, o ile lepiej im się z nim radzi.
„Uwalnia Sakę i daje mu czas w sytuacjach jeden na jeden, którego tak naprawdę nie możesz mieć, chyba że gra Odegaard”.
Saka miał więcej kontaktów z piłką w polu karnym West Hamu – i więcej strzałów na bramkę – niż jakikolwiek inny zawodnik Arsenalu
Nie oznacza to, że Saka jest zależny od Ødegaarda, jeśli chodzi o tworzenie. Skrzydłowy, który wygląda na dalekiego od wyczerpania po morderczym 2024 roku, w którym odegrał kluczową rolę w kampanii Anglii na Euro, jest w życiowej formie.
Saka, którego rzut karny na 5-2 był jego pierwszym wyjazdowym golem w lidze w tym sezonie, był teraz bezpośrednio zaangażowany w 15 goli w Premier League w latach 2024-25 – ustępując tylko 16 Mohamedowi Salahowi.
Można nawet argumentować, że Saka ma na koncie 16 bramek, jeśli weźmie się pod uwagę, że był faulowany przy pierwszym rzucie karnym Arsenalu w meczu z West Hamem. W końcu liczy się jako asysta w Fantasy Football.
„Niewiarygodne” – powiedział menedżer Arsenalu Mikel Arteta na pomeczowej konferencji prasowej na temat liczb ofensywnych Saki. „To jest najtrudniejsza rzecz do zrobienia w piłce nożnej – wpłynąć w ten sposób na wynik”.
Z tych 15 oficjalnych zaangażowań, 10 było asystentami Saki. Tylko Harry Kane, Cesc Fabregas i Mesut Ozil osiągnęli dwucyfrową liczbę asyst w mniejszej liczbie meczów w sezonie Premier League
„Wracamy do naszej najlepszej formy”
„Dzisiejszy występ był w naszym wykonaniu i strzeliliśmy wiele bramek” – powiedział Saka w rozmowie z BBC Match of the Day. „Gramy teraz dobry futbol i chcemy to kontynuować.
„Wróciliśmy do naszej najlepszej formy – wyglądamy płynnie i dynamicznie. Wszyscy cieszymy się teraz piłką nożną”.
Liverpool do tej pory był bliski ideału w Premier League, więc Arsenal będzie musiał poczekać i mieć nadzieję na spadek – więc idź na to, jeśli nadejdzie.
Jak powiedział Sutton w BBC Radio 5 Live: „Wygląda na to, że Arsenal jest teraz w formie. Dobrze dla nich – wyścig o tytuł trwa.”
Jeśli ma się to urzeczywistnić, to dynamiczny duet Saka i Ødegaard sprawia, że tak się dzieje.