Klub Andresa Iniesty jest w tarapatach

0

Wszyscy myśleli, że FC Helsingør został uratowany, gdy klub inwestorów o brzmiącej nazwie „Nigdy nie mów nigdy” (zainspirowany podobno filmem o Jamesie Bondzie) wszedł po stronie właścicielskiej.

Wczoraj pojawiła się wiadomość, że FC Helsingør ma kłopoty – nie może podpisywać kontraktów.

Tipsbladet donosi, że organizacja interesu ogłosiła, że klub nie może podpisywać kontraktów z zawodnikami, a prawdopodobną przyczyną są problemy finansowe. Zapowiedź jest bliska temu, że okno transferowe otwiera się na początku stycznia.

Muszę poszukać więcej „pieniędzy gwiazdy futbolu”.

Federacja uważała, że klub może rejestrować tylko zawodników, którzy podlegają przepisom dla amatorów, według bold.dk. FC Helsingør wciąż może zrywać kontrakty, ale nie wzmacniać zespołu profesjonalnymi zawodnikami. .

Tego lata klub miał problemy finansowe i kilku zawodników nie otrzymało pensji. Ponadto FC Helsingør miał długi wobec gminy. Ogłoszenie może być postrzegane jako cios dla grupy właścicielskiej Never Say Never, w której skład wchodzi ikona Barcelony Andres Iniesta.

Drużyna jest ósma w 2. Dywizja Kapitałowa, trzecia najwyższa klasa rozgrywkowa w Danii.