Marcus Rashford i Alejandro Garnacho nie znaleźli się w kadrze na mecz z Manchesterem City

1

Ostatnie minuty dzisiejszych derbów Manchesteru sprawiły, że komentatorzy piłkarscy prześcigają się w opisach, że upadek Manchesteru City nie powinien mieć miejsca. Pomocnik Manchesteru City, Bernardo Silva, zbeształ swoich kolegów z drużyny w brutalnej przemowie po szokującej porażce 2-1.

Po meczu w rozmowie ze Sky Sports portugalski pomocnik powiedział: „Całkowicie zasłużyliśmy na to, co się stało, ponieważ na tym poziomie, jeśli jest to mecz lub dwa, można powiedzieć, że mają szczęście lub nie.

„Jeśli to jest 10 meczów, to nie o to chodzi.

„Jeśli w 87. minucie derbów wygrywa się 1:0, rzut rożny dla twojej drużyny, a piłka trafia do twojego bramkarza z rzutem karnym dla niego, mój przyjacielu, jeśli podejmujesz te głupie decyzje, gdy są trzy lub cztery minuty do końca, zasługujesz na to, aby za to zapłacić

„Jeśli spojrzysz na mecz do 86. minuty, to była tylko jedna drużyna, która mogła wygrać ten mecz, ale ostatecznie przegraliśmy i to nie jest jeden mecz, to ostatnio dużo meczów.

„Musimy patrzeć na siebie. Nie chodzi o to, że „Och, gramy tak dobrze, a to trochę pechowe”. Nie! To decyzje, które podejmujesz. Dzisiaj w ostatnich minutach zagraliśmy jak poniżej 15 lat i płaci się za to cenę.

„Na tym poziomie nie ma na to żadnego usprawiedliwienia. Zasłużyliśmy więc na to, co się stało”.

Warto zauważyć, że Manchester United był daleki od błyskotliwości. – Jedną z rzeczy, która przykuła uwagę prasy, był fakt, że Marcus Rashford i Alejandro Garnacho zostali pominięci w składzie Manchesteru United.

„Niepotwierdzone”

Manchester United odmówił podania wyjaśnienia nieobecności któregokolwiek z zawodników w meczu, zamiast tego mówiąc, że żaden z nich nie został wybrany na ławkę rezerwowych.

Według Manchester Evening News, zarówno Rashford, jak i Garnacho byli zaangażowani w trening w niedzielę rano i żaden z zawodników nie doznał kontuzji, co sugeruje, że decyzja Amorima jest czysto taktyczna.

Amorim powiedział Sky Sports: „Staraliśmy się ocenić wszystko: trening, wydajność, wyniki w grze, zaangażowanie w relacje z kolegami z drużyny, popychanie kolegów z drużyny w górę… Wszystko jest na szali, gdy analizujemy i staramy się wybrać zawodników. Tak więc mój wybór jest prosty.

„Nie chcę wysyłać wiadomości, to po prostu ocena i oni o tym wiedzą. Zawodnicy są naprawdę, naprawdę mądrzy, więc wszyscy rozumieją moją decyzję i muszę wybrać. To po prostu prosty wybór”.

Pominięcie Rashforda w składzie następuje w momencie, gdy jego przyszłość w United stoi pod znakiem zapytania. Niedawno pojawiły się doniesienia, że Czerwone Diabły są otwarte na sprzedaż kandydata do akademii w styczniowym oknie transferowym.

Inne doniesienia posunęły się nawet do stwierdzenia, że United byliby gotowi sprzedać Rashforda za jedyne 40 milionów funtów.

Jeśli chodzi o Garnacho, był on zamieszany w oskarżenia o przeciek w szatni, a jego brat został zmuszony do zaprzeczenia, że jest odpowiedzialny za kilka przecieków wiadomości o drużynie.

Wydawało się, że cały wyjściowy skład Amorima wyciekł do mediów społecznościowych przed meczem. Okazało się, że jest to w 100% prawda, ale czy to czysty zbieg okoliczności, czy nie, nie wiadomo.