„Niestety, historia z Kickera zmusiła nas do zaprzeczenia temu” – zaczyna się zarząd Bayernu Leverkusen, według Rheinische Post.
Wartość rynkowa Wirtza to ekstremalne 130 milionów euro (transfermarkt), giganci byli skłonni składać oferty zbliżające się do tej sumy. W poniedziałek niemiecki kicker Leverkusen i Wirtz porozumieli się w sprawie przedłużenia kontraktu, a nie sprzedaży.
Zarząd Leverkusen szybko wyprowadza się, aby przedstawić swoją wersję.
„Od wielu lat mamy bardzo ufne relacje z Florianem Wirtzem i jego rodziną. Jak zawsze, kwestie kontraktowe są omawiane wyłącznie między zarządem klubu a rodziną Wirtza. Jeśli dojdzie do uzgodnienia zmian w umowie, ogłosimy to jak zwykle w porozumieniu z firmą Wirtz – czytamy w komunikacie.
Nie wiemy, czy to obóz Wirtza domagał się odpowiedzi na wersję Kickera, czy też to Leverkusen nie chce odstraszać zalotników gotowych zapłacić za byłego gracza akademii ponad 100 milionów euro. Tak czy inaczej, oznacza to, że Manchester City, Bayern Monachium i Barcelona wciąż są w grze.