Środowy wieczór, to była nie lada gratka dla fanów Premier League. W sportowym pojedynku Manchester City pokonał Arsenal 3:1. Mecz mógł się podobać, a smaku konfrontacji dodawał fakt, że walka toczyła się o pierwsze miejsce w lidze angielskiej.
Spotkanie pełne było emocji, które udzielały się uczestnikom tego przedstawienia, począwszy od piłkarzy, przez trenerów, po wypełniającą stadion publikę.
Ciekawą i niezbyt sportową sytuację widzieliśmy, gdy De Bruyne chciał wykonać szybką wrzutkę z autu, podczas gdy trener Kanonierów zablokował mu piłkę i wybił.
Zobacz także: Kapitalny gol w meczu Borussia Dortmund – Chelsea FC.
De Bruyne był wściekły na Artetę i zaatakował, pchając 40-letniego Hiszpana, wskazując na jego twarz. W rezultacie obie strony zostały rozdzielone i powstrzymywane.
Granit Xhaka szybko obronił Artetę przed De Bruyne. Cały sztab szkoleniowy Arsenalu skoczył do obrony Artety podczas konfrontacji z reprezentantem Belgii.
Fani Arsenalu byli rozczarowani De Bruyne i wyrazili swoje uczucia, gdy opuszczał boisko po tym, jak został zmieniony.
Pomocnik schodząc z boiska, został obrzucany butelkami z trybun kibiców Arsanalu.
Przeczytaj jeszcze: Benfica wygrywa z Club Brugge
31-latek zdawał się być sytuacją rozbawiony i po prostu patrzył na niezadowolonych fanów Arsenalu, uśmiechając się do nich.
Bruyne krótko po meczu opublikował na Instagramie kpiny z sytuacji. Udostępnił dwa zdjęcia. Pierwszy miał podpis: „Piwo ktoś?”.
Drugie zdjęcie przedstawiało go idącego z powrotem do ziemianki z kubkiem latającym w kierunku głowy. Pomocnik dodał „Dzięki” do podpisu.