W pierwszym meczu półfinału Pucharu Ligi Angielskiej, Arsenal, pomimo gry u siebie, doznał bolesnej porażki z Newcastle, przegrywając 0-2 w 51. minucie. To skłoniło niektórych kibiców gospodarzy do opuszczenia stadionu przed ostatnim gwizdkiem — reakcja, która nie przypadła do gustu trenerowi Mikelowi Artecie.
Hiszpański menadżer przyznał, że wsparcie kibiców jest ważne, sugerując, że mogłoby ono pomóc graczom odwrócić losy meczu. Jednak zaakceptował sytuację taką, jaka się rozwinęła.
„To ich decyzja. Robimy, co w naszej mocy, i to od nich zależy, czy zostaną z drużyną, czy odejdą. Myślę, że mówiłem to tysiąc razy — jak ważni są i jak kluczowe jest utrzymanie energii i wiary na stadionie, aby stworzyć wielkie momenty na koniec, które mogliśmy mieć. Byliśmy bardzo blisko zdobycia gola na 2-1 i potrzebowaliśmy tego, ale tak się nie stało, a to nie jest dobre” – powiedział Arteta.
Mikel Arteta ujawnia wyzwania związane z „trudną” piłką po porażce Arsenalu z Newcastle United
W przeciwieństwie do znanych piłek Nike Flight wykorzystywanych w meczach Premier League, w Pucharze Ligi Angielskiej używana jest piłka Puma Orbita 1, która według Artety zachowuje się inaczej.
Mikel Arteta o piłce używanej podczas Pucharu Ligi Angielskiej: „To po prostu inna piłka. Bardzo różni się od piłki Premier League, a trzeba się do tego dostosować, ponieważ inaczej leci; gdy jej dotykasz, chwyt jest również bardzo inny, więc musisz się do tego przystosować.”
🗣️ Mikel Arteta on the ball used in the Carabao Cup: “It's just different, very different to a Premier League ball and you have to adapt to that because it flies differently…” ⚽️pic.twitter.com/NZLIVjdzLj
— DailyAFC (@DailyAFC) January 7, 2025
PRZECZYTAJ TAKŻE: Tschofenig zwycięża w Turnieju Czterech Skoczni; Wąsek błyszczy dla Polski
Newcastle pokonało Arsenal w pierwszym półfinale Pucharu Ligi Angielskiej
Arsenal przegrał z Newcastle 0:2 w pierwszym półfinale Pucharu Ligi Angielskiej.
Na Emirates Stadium zapadła cisza w 37. minucie, gdy Alexander Isak strzelił gola na 1-0.
Arsenal próbował wyrównać wynik, ale nie udało mu się to w pierwszej połowie.
Na początku drugiej połowy Anthony Gordon zdołał strzelić gola w 51. minucie, ustalając wynik na 2-0.
To ważne zwycięstwo Newcastle, a mecz rewanżowy odbędzie się 5 lutego.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Guardiola będzie walczyć z Chelsea i Liverpoolem o skrzydłowego Bayernu Monachium
Kanonierzy będą musieli zapewnić sobie narzucenie własnego planu gry w rewanżu, mimo wyzwania, jakim jest gra na St. James’ Park, stadionie Newcastle United.