Szczęsny czy Peña? Który bramkarz będzie w starciu z Realem Betis?

2
Polak nie wystąpi w dzisiejszym meczu Barcelony w Pucharze Króla. (zdjęcie: Barça Universal, x)

Barcelona zmierzy się dziś z Realem Betis w 1/8 finału Pucharu Króla, a bramkarz drużyny został już potwierdzony.

Według Diario Sport, wychowanek akademii Barcelony Iñaki Peña rozpocznie mecz w bramce, pozostając bramkarzem pierwszego wyboru po kontuzji Marca-André ter Stegena.

W ostatnich trzech meczach Barcelony, bramkarzem pierwszego wyboru był Wojciech Szczęsny. Doświadczony polski reprezentant zadebiutował w meczu 1/16 finału Pucharu Króla przeciwko Barbastro, a następnie grał w meczach o Superpuchar Hiszpanii przeciwko Athletic Bilbao (2-0) i Realowi Madryt (5-2).

PRZECZYTAJ TAKŻE: Barcelona pokonała Real Madryt i wygrała Superpuchar Hiszpanii

Warto zauważyć, że Szczęsny otrzymał czerwoną kartkę w drugiej połowie meczu z Realem Madryt, ale jego zawieszenie dotyczy tylko meczów o Superpuchar Hiszpanii.

Emocjonalny wpis Wojciecha Szczęsnego po meczu z Realem Madryt

Szczęsny wyszedł za pole karne i sfaulował Kyliana Mbappe w 56. minucie rywalizacji.  Po wideoweryfikacji, sędzia postanowił ukarać Polaka czerwoną kartką i FC Barcelona musiała przez ponad pół godziny grać w osłabieniu.

„Tak, podjąłem złą decyzję i dostałem czerwoną kartkę w moim pierwszym El Clasico” – napisał Szczęsny w mediach społecznościowych.

„Tak, to nie jest fajne uczucie. Jednak moje doświadczenie pozwala mi spojrzeć na tę sytuację z innej perspektywy. We wrześniu skończyłem karierę i cieszyłem się życiem na plaży i polach golfowych Marbelli” – czytamy. „Cztery miesiące później mogłem zagrać w meczu, który wcześniej mogłem jedynie oglądać w telewizji albo rozgrywać na konsoli. I nigdy nie miałem zamiaru ukrywać się na boisku i nie podejmować trudnych decyzji” – dodał Polak.

„Można założyć, że to ta postawa spowodowała czerwoną kartkę. Wolę myśleć, że to takie podejście doprowadziło mnie do miejsca, w którym jestem i to dzięki mojej czasami nieuzasadnionej odwadze mogę cieszyć się z pierwszego trofeum w Barcelonie. Życie bez strachu może czasami spowodować ból, ale uwierzcie mi, dostaniecie w zamian piękną przygodę. Kocham tę grę!” – zakończył były bramkarz reprezentacji Polski.

Warto przypomnieć, że Kluczowy środkowy obrońca Barcelony Iñigo Martínez ma pauzować co najmniej miesiąc z powodu kontuzji.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Arteta chce tego, czego Slot nie mógł osiągnąć: pomocnika La Liga

Kluczowy obrońca Barcelony Iñigo Martínez poza grą przez miesiąc

Trzy dni temu Barcelona pokonała Real Madryt 5-2 w finale Superpucharu Hiszpanii, ale drużyna straciła ważnego zawodnika w trakcie meczu.

Barcelona oficjalnie ogłosiła wczoraj, że środkowy obrońca Iñigo Martínez zerwał mięsień dwugłowy uda w prawym udzie.

Szacunki medyczne sugerują, że Martínez będzie potrzebował co najmniej czterech tygodni na rekonwalescencję.

W tym sezonie Iñigo Martínez wystąpił w 27 meczach we wszystkich rozgrywkach, strzelając dwa gole.

To pierwsze trofeum Inigo Martineza z Barceloną.