Rúben Amorim dorównał legendarnemu Sir Alexowi Fergusonowi, a Manchester United awansował w Lidze Europy.
Amorim jest zaledwie drugim trenerem Manchesteru United w historii, który wygrał pierwsze cztery mecze europejskie w roli trenera. W czwartkowy wieczór „Czerwone Diabły” odniosły zwycięstwo 2:0 nad FCSB w Lidze Europy. Pierwszy był Sir Alex Ferguson.
Ruben Amorim is just the second Man United manager to win their first four major European matches in charge.
The other was Sir Alex Ferguson 🤝 pic.twitter.com/Z0JaPqkE27
— Football on TNT Sports (@footballontnt) January 30, 2025
Man United zapewnił sobie miejsce w fazie pucharowej Ligi Europy dzięki sukcesowi w Rumunii, co okazało się piątym z rzędu sukcesem „Czerwonych Diabłów” w tych rozgrywkach.
„Czerwone Diabły” pokonały Bodo/Glimt, Viktorię Plzen, Rangers i FCSB w Europie od czasu przybycia Amorima, a Portugalczyk został drugim menedżerem klubu po legendarnym Sir Alexie Fergusonie, który wygrał swoje pierwsze cztery główne mecze europejskie.
Cztery zwycięstwa Fergusona miały miejsce w Pucharze Zdobywców Pucharów 1990-91, które wygrał Manchester United, a Amorim będzie chciał poprowadzić „Czerwone Diabły” do sukcesu w Lidze Europy w tym sezonie.
Zespół zakończył fazę ligową z bilansem pięciu zwycięstw i trzech remisów w ośmiu meczach, co pozwoliło mu zająć trzecie miejsce w tabeli Ligi Europy, jeden punkt za liderem Lazio.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Son Heung-min ustanowił wyjątkowy rekord Ligi Europy
Amorim chwali ogromne zwycięstwo Man United nad FCSB
– To dla nas ogromne zwycięstwo. Jest radość z wygranej i uczucie zwycięstwa, ale cieszymy się także z tego, że będziemy mieć dwa tygodnie, aby popracować nad naszym pomysłem i przygotować się do meczów. Jesteśmy w kolejnym etapie, ale teraz najważniejsze jest, aby się zregenerować. W niedzielę gramy mecz z Crystal Palace przed naszymi fanami i musimy być na to gotowi — powiedział Amorim reporterom po starciu.
– Myślę, że kontrolowaliśmy mecz dość dobrze. Na początku graliśmy nieco wolno, ale z drugiej strony rywal był bardzo blisko nas. Kryli wszystkie przestrzenie i dużo biegali.
– Udało nam się stworzyć kilka okazji, a w drugiej połowie widzieliście, że rywal był zmęczony. Mieliśmy więcej przestrzeni między liniami.
– Dużo pomogły pojedynki jeden na jednego w wykonaniu Amada i Garnacho. Udało nam się strzelić dwa gole, ale powinniśmy trafić więcej, bo były na przykład sytuacje czterech na dwóch. Trzeba wykorzystywać takie okazje.
– To był dobry mecz, mogliśmy odświeżyć skład i teraz koncentrujemy się na kolejnym spotkaniu – dodał Amorim.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Pierwszy transfer Amorima! Piłkarz przechodzi z Serie A do Man United