![jack Grealish](https://pl.sporten.com/wp-content/uploads/2025/02/jack-Grealish-1.jpg)
Jak podaje The Sun, Jack Grealish, gwiazdor Manchesteru City, opowiedział o wyzwaniach, z jakimi musiał się zmierzyć w ciągu ostatniego roku.
Jack Grealish przyznał, że rok 2024 był „najtrudniejszym rokiem” w jego życiu. Były kapitan Aston Villi był częścią drużyny Manchesteru City, która w zeszłym sezonie zdobyła czwarty tytuł Premier League z rzędu. Jednak w tej rekordowej kampanii wystąpił tylko w 10 meczach ligowych, zanim stracił miejsce w kadrze Anglii na Euro 2024.
Angielski pomocnik przyznał, że rok 2024 był szczególnie trudny, ponieważ zmagał się ze słabą formą i spędzał długie okresy na ławce rezerwowych. Jego problemy na boisku doprowadziły do tego, że Gareth Southgate nie powołał go do kadry Anglii na Euro zeszłego lata.
W sobotę Grealish zagrał pełne 90 minut po raz czwarty od października, kiedy pomógł Man City pokonać Leyton Orient w Pucharze Anglii.
Rozmawiając z reporterami po tym zwycięstwie 2-1, Grealish powspominał trudne 12 miesięcy.
Grealish powiedział: „Ubiegły rok, cały rok, był dziwny, ponieważ urodziła się moja córeczka, ale poza tym był to jeden z najtrudniejszych okresów – prawdopodobnie najtrudniejszy rok w moim życiu, z wielu powodów, na boisku i poza nim”.
„To było dla mnie naprawdę trudne. Ale mamy nowy rok, coś w rodzaju nowego początku i mam nadzieję, że będę mógł ruszyć dalej.”
„Czuję, że w moich ostatnich kilku grach, w których grałem – przeciwko Crystal Palace, Salford i Orient – starałem się bardziej angażować w bramki i asysty.”
28-latek podkreślił również, że potrzebuje regularnego czasu gry, aby odzyskać rytm. Opuszczanie meczów utrudniło mu utrzymanie najlepszej formy i ma nadzieję, że w przyszłości będzie miał więcej okazji.
„Chcę zacząć grać częściej i mieć ten rytm – taki, jaki miałem kilka lat temu, kiedy grałem wiele meczów z rzędu. Czasami trudno mi nie wypaść z rytmu, nie grając naprawdę. Mam nadzieję, że będę mógł nadal dobrze trenować i rozegrać kilka meczów więcej”.
Jack Grealish: “I want to start playing more often and have that rhythm – the way I was a couple of years ago when I was playing a lot of games in a row. I do find it difficult at times to come in and out of games. Hopefully I can keep training well and playing a few more games.” pic.twitter.com/BgS1EPl9Xd
— City Report (@cityreport_) February 10, 2025
Większość czasu gry Grealisha w tym sezonie przypadła na rozgrywki pucharowe. Ale ponieważ obrońcy tytułu tracą 15 punktów do lidera Premier League, to te turnieje muszą teraz być priorytetem Man City.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Man City znalazł następcę De Bruyne? To gwiazda Bundesligi
Następnym meczem Grealisha i drużyny jest jutrzejsze starcie z Realem Madryt w Lidze Mistrzów UEFA.
Zarówno Man City, jak i Real Madryt zajęły miejsca poza pierwszą ósemką w fazie ligowej w najlepszych rozgrywkach klubowych Europy i muszą walczyć o miejsce w 1/8 finału.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Polski skrzydłowy zerwał kontrakt z klubem. Polak złoży skargę do FIFA