Mahmoud Dahoud nie miał dobrych dni, mimo że jego klub Borussia Dortmund wygrał i awansował na drugie miejsce w Bundeslidze w ostatniej kolejce ligi. Pierwsza trójka (Bayern, Borussia, Union Berlin) po 21 rozegranych meczach ma na swoim koncie 43 punkty.
Bardzo ekscytujący sezon wiosenny osłabia 27-letniego pomocnika. Musi rozegrać ostatnie miesiące swojego kontraktu, wiedząc, że latem jest bez klubu.
Borussia Dortmund wygrała w niedzielę 4:1 z Herthą Berlin, dzień wcześniej Bayern Monachium przegrał 3:2 z Borussią Mönchengladbach, a Union Berlin zmierzył się 0:0 z najsłabszym zespołem Schalke 04 w niedzielę.
— Jude Bellingham (@BellinghamJude) February 19, 2023
Dyrektor sportowy Sebastian Kehl poinformował na łamach „Bilda”, że Borussia Dortmund nie przedłuży wygasającej umowy z Mahmoudem Dahoudem. Kehl powiedział, że zakończyli współpracę we właściwy sposób: „W zeszłym tygodniu odbyliśmy bardzo otwartą i szczerą rozmowę z „Mo”. Poinformowałem go wtedy, że nie zamierzamy przedłużać jego kontraktu tego lata.”
German Sky donosi, że Mahmoud Dahoud, który jest w klubie od sześciu lat, najbardziej chciał zostać.
– „Mo” jest z nami od sześciu lat, jest bardzo dobrym piłkarzem i bardzo wysoko oceniam go pod względem sportowym i osobowościowym. Bez względu na wszystko, zdecydowaliśmy się zrobić kolejny krok – powiedział Kehl.
27-letni pomocnik wystąpił w zaledwie sześciu spotkaniach w obecnym sezonie.
Czytaj: Man United gotowy do wysłuchania oferty za Scotta McTominaya
W sumie Mahmoud Dahoud w koszulce Dortmundu strzelił 5 goli i miał 16 asyst w 137 meczach. 27-latek przeszedł z Borussii Mönchengladbach latem 2017 roku.