
Po niezręcznym odpadnięciu z Pucharu Anglii i porażce z Fulham w rzutach karnych, Amorim po raz kolejny został zapytany o to, co najważniejsze. Wcześniej stwierdził, że celem jest tytuł Premier League w dłuższej perspektywie, co Wayne Rooney uważał za dość naiwne, biorąc pod uwagę, że klub ma około połowy mniej punktów w tabeli niż Liverpool po 27 meczach, w zeszłym sezonie United zakończył rozgrywki 31 punktów za zwycięzcami City. Tym razem Amorim udzielił odpowiedzi, która wprawiła wielu w osłupienie.
W przeszłości wykazano, że Amorim wyrzucił pewne sformułowania, które później dostosował, ale nie można tego było źle zrozumieć. Ruben Amorim zdaje sobie sprawę, że na Old Trafford może to się skończyć.
„Nie wiem, czy tu będę, ale tak jak myślimy, zamierzamy wrócić i wygrać w przyszłości. Ale jest też ryzyko. Robimy wiele rzeczy, nie wygrywamy meczów, a kiedy nie wygrywasz meczów, musisz zmienić ludzi i wiemy o tym” – powiedział Amorim w rozmowie ze Sky Sports.
Nie wiem, czy tu jestem (kiedy United są na szczycie Premier League).
Bardzo szczera odpowiedź, ale nie do końca to, co kibice chcą usłyszeć od trenera Manchesteru United, który otrzymał długoterminowe zadanie.