Teraz już wiemy, którego super napastnika Arsenal NIE może podpisać

1

Sesko, Osimhen, Watkins, Isak, Vlahović, Lautaro Martinez. Napastnicy, którzy są lub byli na liście życzeń Mikela Artety i Arsenalu. Jest duża konkurencja o wszystkich napastników, więc jedyną rzeczą, która jest pewna (błagam kibiców) jest to, że Arsenal rozpocznie przyszły sezon z czystym napastnikiem, który ma potencjał, aby strzelać 20-30 goli w każdym sezonie, od samego początku. W środę stało się jednak jasne, że ten ostatni z tej listy życzeń nie chce ustąpić.

Jeśli chodzi o listę najbystrzejszych napastników w pięciu największych ligach, nie można uciec od 27-letniego Argentyńczyka. Jeszcze nie tak dawno temu Lautaro Martinez był na dobrej drodze do Premier League, ale Inter Mediolan i reprezentant Argentyny zgodzili się kontynuować współpracę.

Na początku lutego BBC poinformowało, że Benjamim Sesko jest nadal pierwszym wyborem jako nowy numer 9, ale mówi się, że Arsenal jest skłonny złożyć ofertę w wysokości 120 milionów euro za Lautaro Martineza.

W środowym meczu Ligi Mistrzów dla Interu Mediolan, Martinez ponownie był ostatnim człowiekiem przy piłce przed strzeleniem gola. Był to 146. gol i 49. asysta Argentyńczyka w koszulce Interu. Dla Arsenalu jest to również doskonały napastnik i lider na szczycie ataku.

Po meczu padło oświadczenie, które prawdopodobnie stawia linię pod naciskiem Lautaro tego lata, ponieważ 27-latek nie ma absolutnie żadnych planów opuszczenia Interu Mediolan.

„Kocham ten klub i czuję się dobrze każdego dnia. Podpisałem przedłużenie kontraktu tego lata, mimo że miałem wiele innych ofert. Chciałbym zostać w klubie do końca mojej kariery. Jestem szczęśliwy i dumny, że mogę nosić koszulkę Interu” – powiedział Lautaro w rozmowie ze Sky Sports.

Przepraszam, Arsenal.

Przeczytaj: Trendy pozaboiskowe, które zmieniają styl życia współczesnych piłkarzy