Entuzjastycznie nastawiony Ratcliffe utrzymuje Rubena Amorima na stanowisku menedżera Manchesteru United

0

Nie wiem, czy tu będę, ale tak jak myślimy, zamierzamy wrócić i wygrać (tytuł Premier League) w przyszłości. To było oświadczenie Rubena Amorima z zeszłego tygodnia. Dla nas to znak, że zdał sobie sprawę, że to wszystko może się skończyć za kilka miesięcy. Szef United, Ratcliffe, zapytany po meczu Arsenalu o przyszłość Amorima na Old Trafford i udziela odpowiedzi, która nie powinna być źle zrozumiana.

Amorim poprowadził United w 26 meczach. Jedenaście zwycięstw, pięć remisów i aż dziesięć porażek. Daje to średnią punktów 1,46 na mecz. Nie powstrzymuje to jednak Ratcliffe’a przed wychwalaniem Portugalczyków.

„Zaczynamy dostrzegać małe oznaki tego, co Rúben może osiągnąć. Widać to we fragmentach meczu z Arsenalem. Ilu zawodników na naszej ławce rezerwowych w meczu z Arsenalem rozpoznałeś? Ilu z nich założyło wcześniej koszulkę United w meczu pierwszej drużyny? Nie jest to pełnoprawny skład. W tej chwili mamy dziesięciu, może jedenastu zawodników z pierwszej drużyny, więc Rúben wykonuje świetną robotę – powiedział szef United, Gary Neville.

To był ostatni mecz, a co z pracą, którą Amorim wykonał od czasu swojego przybycia?

„Myślę, że szczerze mówiąc, Rúben wykonuje bardzo dobrą robotę, jeśli spojrzysz na to, jakimi zawodnikami ma do dyspozycji. Rúben to genialny młody menedżer i wierzę, że zostanie z nami na długo – mówi Ratcliffe.

Rozumiemy, że Ratcliffe steruje statkiem United, więc Ruben Amorim wciąż ma pełne zaufanie.