Manchester United będzie musiał teraz daleko szukać dodatkowych przychodów ze sprzedaży na Greenwood

1

Przed przerwą reprezentacyjną najlepszy strzelec Marsylii został posadzony na ławce rezerwowych, a Roberto de Zerbi przekazał jasny komunikat: Oczekujemy więcej! Francuskie media donoszą o niezadowoleniu z byłego gracza Manchesteru United, gdzie tematem przewodnim była postawa, wysiłek i brak formy. Doszło tak daleko, że już tego lata mówiło się o niespodziewanej sprzedaży. W niedzielę 23-latek pokazał, że rozumie sytuację. Dla Manchesteru United krótkoterminowe spowolnienie gospodarcze.

Marsylia w ostatnich trzech meczach zmagała się z porażką, w meczu z Tuluzą obudziła się cała drużyna – prowadzona przez „krzykacza” po strzale Greenwooda.

PRZECZYTAJ: Były gracz Manchesteru United Hansen-Aarøen wypuścił „zamrażarkę” po niefortunnej wycieczce po mieście

Oglądaj i ciesz się:

Mecz zakończył się zwycięstwem Marsylii, a Greenwood pokazał, że wrócił na właściwe tory – które tego lata nie prowadzą od Marsylii.

Manchester United ma klauzulę odsprzedaży, zgodnie z którą klub pobiera 50 procent przyszłych dochodów ze sprzedaży Greenwooda z Marsylii. Wraz z sygnałem, że 23-latek może być już w drodze na rynek, zarząd United dostrzegł szansę na wyciągnięcie kilkudziesięciu milionów euro, których nie było w budżecie.

Czytaj dalej F7: Manchester United ma 10 zawodników, którzy powinni zostać sprzedani przed rozpoczęciem sezonu

Ale po tym, jak Greenwood wyszedł z zamrażarki De Zerbiego i wrócił na listę strzelców dzięki spektakularnemu wykończeniu, United prawdopodobnie nie powinno liczyć na tak bardzo potrzebne dodatkowe dochody tego lata.