
Manchester United po raz kolejny opuścił Old Trafford z porażką w Premier League. Wolverhampton zadbało o to, aby odebrać trzy punkty jednemu z największych klubów na świecie. Po raz kolejny w Amorim zabrakło zawodnika, który kreowałby i stwarzał niezbędne okazje do zdobycia bramki. W Gironie wpadka United zrobiła to samo dla jego pracodawcy w La Liga. W Serie A zawodnik, którego United sprzedało za niską cenę zeszłego lata, zrobił to samo dla swojego klubu.
Od pierwszych kilku tygodni po wypożyczeniu do Realu Betis, Antony był uosobieniem natychmiastowej przemiany. Od klapy za 95 milionów euro w koszulce United, po jednego z najlepszych ofensywnych graczy La Liga. W poniedziałek Brazylijczyk ponownie był pod ręką i strzelił gola, który dał zwycięstwo Realowi Betis.
PRZECZYTAJ: Leeds może świętować awans do Premier League, uwalniając wielkie transfery, które pokochają fani!
Przeciwnikiem była Girona, Antony strzelił ważnego gola na 0-2 z miejsca, pięć minut przed przerwą, a następnie Isco wygrał 1-3 dla Realu Betis, był to 5. gol prawego skrzydłowego w 17 meczach dla jego hiszpańskiego klubu.
„Czerwone Diabły” mają nadzieję na odzyskanie części inwestycji w wysokości 95 milionów euro, według doniesień z Hiszpanii otrzymali już ofertę w wysokości 45 milionów euro od Atlético Madryt – co może przyspieszyć transfer.
Czytaj o angielskich klubach: Kiedy Ruben Amorim opuszczał w niedzielę Old Trafford, Manchester United nie doświadczył niczego gorszego od 1963 roku
Kolejny gol Antony’ego umacnia pozycję United. Dla kibiców United były to jednak trzy niezręczne dni. W sobotę były gracz United, Scott McTominay, uratował trzy punkty dla swojego nowego klubu Napoli, strzelając zwycięskiego gola, a następnie United wpadło w szał w meczu z Wolves. Po czym następuje super flop Antony, który wykonuje pracę w La Liga.