
Były zawodnik Manchesteru United, Scott McTominay, jest obecnie uważany za „jednego z najsilniejszych pomocników w Europie” – stał się bohaterem ludowym w Napoli i ma zamiar dać menedżerowi Antonio Conte tytuł Serie A, którego pragnie.
Napoli prowadzi w Serie A nad Interem Mediolan z 4 punktami po 34 meczach.
Przeczytaj: Viktor Gyökeres dał Rubenowi Amorimowi jasną wiadomość na temat tego, co Manchester United musi zrobić, aby ten zrezygnował z Arsenalu
Scott McTominay jest typowany na niespodziewany powrót do Premier League tego lata – do miejsca, które wywoła silne reakcje ze strony jego byłego klubu, Manchesteru United.
Reprezentant Szkocji ma za sobą fenomenalny debiutancki sezon w barwach lidera Serie A, Napoli, po tym jak przeniósł się z United za 25,7 miliona funtów. Z 11 bramkami w lidze zrobił wrażenie nawet na wymagającej włoskiej prasie:
Antonio Giordano z legendarnej Gazzetta dello Sport nazwał go „geniuszem” po jego golach przeciwko Torino w weekend – golach, które pomogły Napoli wykorzystać niespodziewaną porażkę Interu z Romą i objąć trzypunktowe prowadzenie w serii.
Doświadczony neapolitański trener Carmine Gautieri (54 l.), obecnie bez klubu, był pełen pochwał dla McTominaya podczas wywiadu dla Radia Capri:
- „Był doskonałym zakupem. Mówimy o zawodniku kompletnym – ma szybkość, dobrze się wpasowuje, potrafi strzelać, a także strzela głową. Muszę przyznać, że nie spodziewałem się tego, więc gratulacje dla tych, którzy sprowadzili go do Neapolu.
Niemożliwe!
Gautieri dodał:
- Zawodnik o takim profilu mógłby z łatwością odnaleźć się w takich klubach jak Real Madryt czy Manchester City. W tej chwili jest jednym z najsilniejszych pomocników w Europie.
Chociaż przeprowadzka do Manchesteru City po 22 latach spędzonych w United wydaje się mało prawdopodobna, to uznanie podkreśla zwiększoną wartość McTominaya na rynku transferowym.
Przeczytaj: Podoba mi się pomysł zastąpienia Daniela Farke’a w Leeds
Scudetto w zasięgu wzroku
Z Antonio Conte na czele, Napoli prowadzi w Serie A z trzema punktami nad Interem, a do końca sezonu pozostały cztery mecze z Lecce, Genoą, Parmą i Cagliari.
Ważny szczegół: Jeśli dwie najlepsze drużyny zakończą rozgrywki z takim samym wynikiem, o mistrzostwie zadecyduje dogrywka.