
Wczoraj, we wtorek, nadeszła wiadomość, że Marti Cifuentes został wysłany na „urlop ogrodniczy” do Queens Park Rangers. Były trener Sandefjord i Hammarby jest teraz praktycznie bezrobotny, ale nadal otrzymuje pensję, po tym jak zerwały się jego relacje z zarządem.
Niedługo potem The Telegraph poinformował, że ligowi rywale West Bromwich są zainteresowani zatrudnieniem Hiszpana. Spodziewano się, że oficjalny kontakt między stronami będzie miał miejsce wkrótce.
Przeczytaj: „Wszyscy” obejmuje teraz również Real Madryt
Ale teraz Sky Sports donosi, że tak nie będzie. West Bromwich, które obecnie zajmuje dziesiąte miejsce w Championship, zdecydowało się odrzucić Cifuentesa i nie zatrudni go jako nowego menedżera.
West Bromwich zwolnił wcześniej swojego menedżera, Tony’ego Mowbray’a, a kilku kandydatów jest branych pod uwagę na wolne stanowisko. Ale Marti Cifuentes nie jest jednym z nich.
Cifuentes objął posadę trenera QPR prawie 1,5 roku temu, po odejściu z Hammarby. QPR znajduje się obecnie w środku tabeli Championship.
Czytaj na Popidol: Ben Affleck i Jon Bernthal o Księgowym 2, sequelach i tańcu na linie