
Xavi Hernandez, legendarny były zawodnik i menedżer Barcelony, w trakcie wywiadu dla The Athletic podzielił się intrygującymi spostrzeżeniami na temat świata trenerskiego.
Teraz, gdy jest gotowy na powrót na ławkę rezerwowych, Xavi z niecierpliwością poszukuje idealnej okazji — przedsięwzięcia, które obiecuje zaufanie do jego strategicznej wizji i długi czas na zrealizowanie jego wizji.
– Nie spieszy mi się, ale chciałbym mieć dobry projekt – oświadczył Xavi z błyskiem determinacji w oku. – Projekt, w którym powiedziano by mi: 'Masz cztery lata na pracę i rozwój projektu’. Chciałbym pracować w Premier League, ze względu na tamtejszą pasję. W Hiszpanii chodzi tylko o wyniki.
🚨 Xavi to @TheAthleticFC: “I want to return as coach again. I’d like a good project — something like a ‘you have four years to work and make a project’ type of thing. I would love to work in the Premier League..” #FCB 🏴💼 pic.twitter.com/ujWVvZ8dSp
— Reshad Rahman (@ReshadFCB) May 8, 2025
Xavi nie ukrywa, że bardzo interesuje go Premier League. Angielski futbol, pełen namiętności i oddania, stanowi dla niego inspirację. Xavi dostrzega wyraźny kontrast Premier League z grą w Hiszpanii, gdzie nieustanne żądanie natychmiastowego sukcesu potrafi przyćmić piękno gry.
„Rozważmy przypadek Carlo Ancelottiego” – zauważył Xavi, a w jego głosie słychać było frustrację. „Pomimo zdobycia 30 tytułów w ciągu dekady, jest on krytykowany, jakby niczego nie osiągnął. Ernesto Valverde idealnie to ujął: „Jeśli krytykują Ancelottiego, jaka jest nadzieja dla innych?”
Xavi zauważył, że presja jest szczególnie duża w takich potęgach jak Barcelona i Real Madryt, gdzie oczekiwania są ogromne.
Przeczytaj także: UEFA skomentowała przyszłość Marciniaka po kontrowersjach w meczu Interu z Barceloną
Dla kontrastu, Xavi wskazał na Chelsea pod przewodnictwem Enzo Maresci i Arsenal z Mikelem Artetą jako przykłady trwałych projektów.
„Arteta jest tam już szósty rok; mieli trudne sezony, ale klub zaufał procesowi i szedł naprzód. Trudno sobie wyobrazić, żeby coś takiego wydarzyło się w Hiszpanii” – podsumował Xavi, przedstawiając przejmującą refleksję na temat strukturalnych różnic, które definiują zarządzanie piłką nożną w różnych krajach.
Przeczytaj także: Arteta odważnie skomentował odpadnięcie z Ligi Mistrzów po meczu z PSG