Carlos Alcaraz w 2021 roku został pierwszym tenisistą w historii, który jako nastolatek został numerem 1 na koniec sezonu. Hiszpan utrzymywał swoje miejsce do czasu kontuzji, która zmusiła go do przedwczesnego zakończenia sezonu 2022. W wyniku tego na pierwsze miejsce w rankingu powrócił Novak Djokovic. Alcaraz jest jednak o krok od powrotu na szczyt.
Carlos Alcaraz awansował w środę do drugiej rundy turnieju Rio Open. 19 -letni obrońca tytułu zakończył dwa ostatnie gemy meczu zawieszonego poprzedniego dnia z powodu deszczu, wygrywając 6:4, 6:4 z Mateusem Alvesem. Następnie Alcaraz zmierzy się z Fabio Fogninim, który pokonał Tomasa Barriosa Verę 6:2, 6:3.
Alcaraz traci do zajmującego pierwsze miejsce w rankingu Novaka Djokovica jedynie 590 punktów. Hiszpan jest więc o krok od odebrania tronu Serbowi, ale żeby myśleć o przejęciu prowadzenia w rankingu już w najbliższym miesiącu, musi wygrać Rio Open. Jeśli nie obroni tytułu z zeszłego roku, straci punkty, przez co zwiększy się przewaga Djokovica. Hiszpan pokazuje się po powrocie z kontuzji w tak dobrej formie, że stanowi murowanego faworyta do triumfu w Rio Open. Na konferencji prasowej Alcaraz powiedział, że nie czuje wielkiej presji, by odebrać Djokovicowi pierwsze miejsce w rankingu, ale wyznaczył to jako kluczowy cel na 2023 rok. Hiszpan ma do obrony tytuły w Rio, Miami, Barcelonie, Madrycie i US Open.
Hiszpański nastolatek pauzował przez cztery miesiące z powodu kontuzji mięśnia nogi i wrócił do rozgrywek w zeszłym tygodniu na Argentina Open, gdzie stracił tylko jednego seta w drodze do swojego pierwszego tytułu od US Open w zeszłym roku.
