
Przyszłość Aymerica Laporte’a znów stoi pod znakiem zapytania. Reprezentant Hiszpanii od dawna myślał o powrocie do Europy. Choć ofertę Al Nassr przyjął ze względów finansowych, jego pobyt w Arabii Saudyjskiej nie spełnił jego oczekiwań. Jego życzenie jest jasne: chce wrócić do najwyższej klasy rozgrywkowej.
San Mamés – a może coś większego?
W ostatnich okienkach transferowych Athletic Bilbao i Real Madryt były najczęściej wymienianymi opcjami dla 30-letniego środkowego obrońcy. Ostatnio pojawiła się jednak trzecia opcja: Olympique Marsylia. Według La Provence, francuski klub jest na dobrej pozycji, aby podpisać z nim kontrakt tego lata.
Przeczytaj: José Mourinho chce ponownie spotkać się z Davidem de Geą
W Bilbao nadzieja na jego powrót jest wciąż żywa, choć wyzwania finansowe i sportowe utrudniają porozumienie. Athletic może nie jest faworytem, ale się nie poddał.
Laporte szuka wyjścia – i nowego wyzwania
Stosunki z Al Nassr stają się coraz bardziej napięte. Laporte jest niezadowolony ze swojej roli w drużynie, a dynamika z trenerem Stéfano Piolim uległa pogorszeniu. W ostatnich meczach lądował nawet na ławce rezerwowych. Choć jego kontrakt obowiązuje do 2026 roku, zawodnik chce go zerwać już tego lata.
Cel jest jasny: znaleźć konkurencyjny europejski klub, który da mu czas gry przed Mistrzostwami Świata w 2026 roku w reprezentacji Hiszpanii pod wodzą Luisa de la Fuente.
Chaos w Al Nassr przyspiesza wyjście
Al Nassr słabe wyniki sportowe zwiększają presję. Drużyna nie osiągnęła swoich celów: przegrała walkę o tytuł mistrza Arabii Saudyjskiej i odpadła z półfinału Azjatyckiej Ligi Mistrzów z japońską drużyną Kawasaki Frontale. Według saudyjskiego serwisu medialnego Arriyadiyah, Laporte jest „zmęczony” i chce opuścić klub tak szybko, jak to możliwe.
Czytaj dalej Angielskie kluby: Bayer Leverkusen klaszcze w dłonie po parku Manchesteru City Bayern Monachium złożył miliardową ofertę Bayernu Monachium
Zarząd klubu podobno planuje poważną restrukturyzację, a nawet przyszłość Cristiano Ronaldo jest niepewna. Laporte, który został sprowadzony z Manchesteru City za 23 miliony euro, może być jednym z najgłośniejszych transferów tego lata.