Sir Jim Ratcliffe mówi, że nie popiera OGC Nicei na rzecz Manchesteru United

2

Miliarder Sir Jim Ratcliffe, który niegdyś był najbogatszym klubem w Strobritanii, zdecydował się sprzedać swój francuski klub OGC Nice.

Ratcliffe, który od czasu przybycia na Old Trafford wprowadził szereg brutalnych środków cięcia kosztów, sprzeda klub Ligue 1 Niceę, jeśli oferta przekroczy 200 milionów funtów.

Czytaj dalej F7: Współwłaściciel Manchesteru United, Sir Jim Ratcliffe, stracił jedną czwartą swojej fortuny

Nowojorski Lazard zajmuje się procesem sprzedaży i teraz publicznie szuka zainteresowania, po tym jak klub był nieformalnie na rynku przez ostatnie 12 miesięcy. INEOS, firma Ratcliffe’a, twierdzi, że nie opuszcza Nicei na rzecz Manchesteru United i były już cztery wczesne zapytania o zakup

.

Nicea jest jedną z kilku drużyn sportowych, w które zaangażowany jest brytyjski miliarder z Monako, po tym jak kupił klub w 2019 roku.

W lutym 2024 roku kupił 27% udziałów w Manchesterze United i przejął kontrolę nad aferą piłkarską w klubie, w którym grał z dzieciństwa.

Przeczytaj: Manchester United ma coraz większe obawy, że Ruben Amorim może zrezygnować

Sir Jim Ratcliffe ma spadającą gwiazdę wśród fanów:

  • „Płacą za własne błędy” – kibice Man United ponownie protestują przeciwko Ratcliffe’owi
  • Inwestycja Lewisa Hamiltona zbliża się wielkimi krokami, a „partner” Ratcliffe pozyskuje kluczowego pracownika F1

Od tego czasu stosunki z Niceą są napięte, zwłaszcza po protekcjonalnych uwagach Ratcliffe’a na temat klubu w marcu, które wywołały reakcje wśród kibiców.

„Nie lubię szczególnie oglądać Nicei, bo mimo że mają kilku dobrych zawodników, to poziom futbolu nie jest na tyle wysoki, by mnie to zaangażować” – powiedział.

Menedżer Franck Haise został zmuszony do odpowiedzi:
„Artykuł, w którym pojawiły się komentarze, był o wiele bardziej zniuansowany. Ale w tym sezonie nie widział żadnego meczu Nicei.
– To nic poważnego. Możemy się denerwować, to jasne. Ale czy warto długo się denerwować?

Nicea stała się drugim klubem Ratcliffe’a po szwajcarskim klubie Super League Lausanne-Sport. On i INEOS są również zaangażowani w kolarstwo, żeglarstwo i Formułę 1.

Największą frustrację wywołało jednak przejęcie Nicei, zwłaszcza z powodu konfliktu interesów po przejęciu przez niego Manchesteru United.

W lipcu 2024 roku United zostało poinformowane przez UEFA, że mogą wziąć udział w Lidze Europy w tym samym czasie co Nicea, kończąc tym samym długotrwałą sagę. Mimo to, miesiąc wcześniej UEFA powstrzymała United przed podpisaniem kontraktu z Nicess Jean-Clair Todibo – decyzję Ratcliffe nazwał „niesprawiedliwą”.

Nicea uniknęła starcia z United w Lidze Europy, gdzie United miało katastrofalny sezon z zerowym zwycięstwem, trzema remisami i ośmioma porażkami, kończąc rozgrywki na 35. miejscu na 36 drużyn w fazie ligowej.

Zwycięstwo w finale Ligi Europy mogłoby dać im miejsce w Lidze Mistrzów Nicea była bliska zakwalifikowania się do najwyższej klasy rozgrywkowej w Europie, ale na szczęście skończyła jeden punkt za nią na 4. miejscu w Ligue 1.

Klub z południa Francji znajduje się w grupie sześciu drużyn, gdzie tylko cztery punkty dzielą drugie i siódme miejsce w Ligue 1.

Zajęcie miejsca w pierwszej trójce zapewni Lidze Mistrzów grę w przyszłym sezonie – i być może jeszcze bardziej zwiększy wartość Nices.

Sprzedaż może również dać United zastrzyk finansowy, po tym jak Ratcliffe stwierdził niedawno, że ryzykuje im wyczerpanie pieniędzy do końca 2025 roku.

Komentarze te pojawiły się w tym samym czasie, co szereg kontrowersyjnych cięć kosztów, w wyniku których pracownicy w całym klubie zostali zwolnieni.

Brak postów do wyświetlenia