Arsenal zaczął wątpić w Viktora Gyökeresa – zamiast tego zmierza w kierunku napastnika za 82 miliony euro class

2

Arsenal, Chelsea i Manchester United od kilku sezonów mają pożywkę na szczycie. Wszystkim brakowało gwarancji bramki u napastnika, 20-30 bramek, które są zdobywane sezon po sezonie. United pozyskało Matheusa Cunhę jako startera, Chelsea ciężko pracuje, aby pozyskać napastnika, który może zostać najlepszym strzelcem Premier League, Arsenal jest w trakcie kilku procesów, w których podpisanie kontraktu z napastnikiem jest najwyższym priorytetem. W ostatnich miesiącach szczególnie dwóch napastników było mocno łączonych z Kanonierami.

Benjamin Sesko czy Viktor Gyökeres? To jest wielkie pytanie w londyńskim klubie. Wcześniejsze doniesienia twierdziły, że Sesko jest pierwszym wyborem „Gunnera”. Według The Independent, nadal tak jest.

PRZECZYTAJ: Wyzwolenie podpisu w Arsenalu!

Jednym z powodów, dla których zarząd klubu Arsenalu woli Słoweńca od Szweda, jest potencjalny rozwój Sesko, ponieważ jest on o pięć lat młodszy od Gyökeresa, a potencjał Sesko jest postrzegany jako większy.

Według angielskich mediów, na rynku transferowym panuje „ogólne przekonanie”, że Gyökeres jest przeceniony za swoją cenę wynoszącą około 65 milionów euro. Strzelanie goli sprawia, że Szwed błyszczy (54 w 52 meczach), ale za słabszą uchodzi liga portugalska, w której dominują trzy wielkie kluby.

Angielskie media twierdzą, że zainteresowanie Arsenalu Gyökeresem osłabło, ponieważ klub rozważa teraz kilka opcji jako rezerwowego, takich jak Ollie Watkins i Goncalo Ramos.

Czytaj dalej F7: „Najdroższa klapa Manchesteru United wszech czasów” jest związana z szokującym transferem

Arsenal będzie musiał wyłożyć nawet 82 miliony euro, jeśli chce pozyskać 22-letniego Sesko.

Brak postów do wyświetlenia