Mauricio Pochettino kosztuje 20 milionów funtów, podczas gdy Thomas Frank kosztuje „tylko” 10 milionów funtów

3

Tottenham ciężko pracuje nad sprowadzeniem nowego menedżera po tym, jak zwolnił Ange Postecoglou po fatalnym sezonie, który ostatecznie zaskakująco dał grę w Lidze Mistrzów po wygraniu Ligi Europy.

Fani są prawie tak samo rozczarowani zwolnieniem Ange Postecoglou, jak byli rozczarowani zwolnieniem Mauricio Pochettino. Kwoty, której prezes Daniel Levy nie będzie chciał zapłacić.

Przeczytaj: Tijjani Reijnders potwierdza monstrualny transfer do Premier League o wartości 70 milionów euro

Tottenham Hotspur będzie musiał wyłożyć 10 milionów funtów, aby podpisać kontrakt z Thomasem Frankiem z Brentford. – Brentford wylądował w środku tabeli Premier League, podczas gdy Tottenham wylądował na najniższym miejscu, które nie jest spadkowe.

Frank jako pierwszy kandydat

Po tym, jak Ange Postecoglou został zwolniony z funkcji menedżera Tottenhamu w piątek, fani spekulują, kto mógłby przejąć stery. Były menedżer Mauricio Pochettino był łączony z posadą, ale Tottenham będzie musiał zapłacić znaczny pakiet odszkodowawczy, aby podpisać z nim kontrakt z reprezentacją USA.

Czytaj dalej Popidol: Wicked 2 ujawnia pierwszy klip z kultowej piosenki w nowym zwiastunie przed premierą zwiastuna

Wygląda jednak na to, że klub wylądował na menedżerze Brentford, Thomasie Franku, jako preferowanym kandydacie do przejęcia tego lata.

Według The Mirror, Spurs będą musieli zapłacić Brentford ponad 10 milionów funtów za podpisanie Franka ze względu na klauzulę wykupu w kontrakcie, który podpisał w 2022 roku.

Jednym z głównych zarzutów wobec Postecoglou ze strony ekspertów, takich jak Jamie Carragher, było to, że niechętnie dostosowywał swój styl gry, co stwarzało problemy w obronie, gdy preferowana przez niego wyjściowa jedenastka nie była dostępna.

Z drugiej strony Frank pokazał, że potrafi dostosować swój styl gry do zawodników, których ma do dyspozycji. Gracze tacy jak Bryan Mbeumo i Yoane Wissa rozkwitli w ataku pod nieobecność Ivana Toneya.

Fakt, że menedżer Brentford był w stanie zmaksymalizować potencjał tego duetu – strzelili odpowiednio 20 i 19 goli w Premier League w sezonie 2024/25 – dobrze świadczy o jego zdolności do adaptacji w Tottenhamie.

Frank pokazał również, że może rozwijać młode talenty, a gracze tacy jak Kevin Schade, Nathan Collins i Mikkel Damsgaard poprawili się pod jego przywództwem.

Co więcej, 51-letni Duńczyk nie boi się prosić swojej drużyny o głębszą obronę, aby utrzymać przewagę, a jego gotowość do pragmatyzmu może pomóc Spurs wspiąć się w tabeli.

Ponadto Frank nigdy nie miał dostępu do dużych budżetów transferowych jako menedżer Brentford, więc prawdopodobnie może skorzystać z większej siły finansowej w Tottenhamie.

Brak postów do wyświetlenia