
Kataloński klub po raz kolejny wykazał zainteresowanie jednym z piłkarzy, których w ostatnich latach uważnie obserwował
.
FC Barcelona może być bliska nieoczekiwanej zmiany w linii ataku dzięki podpisaniu kontraktu z nazwiskiem, które od dawna znajduje się w centrum uwagi klubu: Paulo Dybala. Według źródeł zbliżonych do klubu, zarząd sportu poważnie rozważa możliwość podpisania kontraktu z obecnym zawodnikiem AS Roma, któremu pozostał tylko rok kontraktu – co może sprawić, że transfer będzie tanią operacją.
Przeczytaj: Gigant Premier League „gotowy do uratowania” gwiazdy Manchesteru United Marcusa Rashforda z transferowego zawieszenia
Wymarzone podpisanie Laporty
31-letni argentyński napastnik od dawna był marzeniem prezydenta Joana Laporty, który postrzega go jako idealny profil, który wniesie do projektu zarówno talent, jak i doświadczenie. Dybala jest gotów przyjąć rolę drugoplanową pod wodzą Hansiego Flicka, zarówno jako zmiennik gry, jak i zmiennik w ważnych meczach. Ta chęć w połączeniu z jego zdolnością do gry na wielu pozycjach ofensywnych (jako ofensywny pomocnik, skrzydłowy, a nawet napastnik) czyni go wszechstronną i wartościową opcją dla niemieckiego trenera.
Wyzwania finansowe – ale gotowość do adaptacji
Jedyną przeszkodą, która może zagrozić transferowi, jest pensja zawodnika, która jest znacznie wyższa niż obecna średnia Barcelony. Jednak w środowisku zawodników panuje chęć dostosowania się do ram finansowych klubu – zwłaszcza jeśli oznacza to przejście do giganta takiego jak Barça.
Dzięki La Joya („Klejnot”) Barça zyska jakość, zrozumienie gry i bramki w kluczowych metrach – coś, co Flick szczególnie docenia. W oczekiwaniu na oficjalne potwierdzenie, transfer wydaje się być realistyczną i przystępną cenowo opcją na rynku, na którym kataloński klub musi się wzmocnić bez większych wydatków. Dybala, ze swoim doświadczeniem i talentem, idealnie wpasowuje się w ten obraz.
Czytaj na F7: Conte wybiera swojego 4. niedocenianego gracza z Manchesteru