
Andre Onana przez dwa sezony pokazywał, że potrafi stać za światowej klasy obronami, a następnie popełnia największe błędy. Dla Manchesteru United jest to sytuacja, która nie zapewnia spokoju w obronie United – lub ma szczególnie prozdrowotny wpływ na kibiców United, którzy wstrzymują oddech, gdy piłka zbliża się do bramkarza reprezentacji Kamerunu. Trzech bramkarzy jest teraz częścią „relacji zależności”, która określa, w jaki sposób Amorim rozpocznie grę w sezonie 2025/26.
Ta trójka to Onana, Emi Martinez i Marco Carnesecchi.
PRZECZYTAJ: Po Martínie Zubimendim Arsenal skupia się na genialnej gwieździe Paris Saint-Germain
Zarówno włoski Sky Sports, jak i dziennikarz transferowy Gianluca Di Marzio donoszą o zainteresowaniu Monaco sprowadzeniem Onany do księstwa i Ligue 1. Jeśli tak się stanie, Czerwone Diabły są zainteresowane bramkarzem Atalanty Marco Carnesecchim. 24-latek przekonał do siebie w Serie A w tym sezonie. Włoskie Corriere della Serra potwierdza zainteresowanie ze strony klubu z Premier League.
Nadpobudliwy dziennikarz transferowy Romano poinformował w piątek, że Monaco szuka nowego bramkarza, ale wciąż nie prowadzi negocjacji z United. Romano dodaje, że ulubiony bramkarz Messiego, Emiliano Martinez, jest otwarty na przeprowadzkę do Manchesteru United, nawet bez meczów w Lidze Mistrzów.
Czytaj na Radiosporten: Legenda Liverpoolu Dirk Kuyt idzie na kolejny huk
Na razie nie ma jednak żadnych oznak konkretnego zainteresowania ze strony zarządu United, który czeka na sytuację wokół Onany.
To się ciągnie. Nie jest to optymalna sytuacja dla Manchesteru United, który musi mieć bramkarza pierwszego wyboru pod względem fizycznym i psychicznym na długo przed sezonem. Mamy swojego zdecydowanego faworyta w osobie bramkarza, który tak bardzo zachodzi za skórę przeciwnikom.