
Napastnik Manchesteru United, Marcus Rashford, przyznał, że bardzo chciałby zagrać u boku wielkiego talentu Barcelony, Lamine Yamala.
Reprezentant Anglii wciąż znajduje się w transferowym zawieszeniu po tym, jak Aston Villa zdecydowała się nie skorzystać z klauzuli wykupu po jego sześciomiesięcznym wypożyczeniu na Villa Park. Niepowodzenie klubu z Birmingham w zakwalifikowaniu się do Ligi Mistrzów sprawiło, że transakcja stała się finansowo niemożliwa.
Chętnie przyjmiesz obniżkę wynagrodzenia!
Manchester United: Podpisanie kontraktu za 35 milionów euro zbliża się do odejścia dwóch zawodników
Rashford jest całkowicie poza obrazem w Manchesterze United po tym, jak nie udało mu się przekonać Rubena Amorima swoimi występami na treningach przed przejściem do Villi i oczekuje się, że Portugalczyk nie da mu kolejnej szansy.
Wychowanek United szuka nowego klubu i według doniesień jest zdesperowany, aby przenieść się do Barcelony po tym, jak już w styczniu chciał do niej dołączyć. W tym czasie porozumienie było niemożliwe ze względu na niechęć Ansu Fatiego do opuszczenia Katalonii.
Również tego lata pojawi się duża przeszkoda do pokonania: Rashford po prostu nie jest priorytetem dla mistrzów Hiszpanii. Blaugrana początkowo chciała podpisać kontrakt z Luisem Díazem z Liverpoolu, ale teraz zwróciła uwagę na Nico Williamsa po tym, jak dał jasno do zrozumienia, że chce do nich dołączyć.
Rashford chce grać z Yamalem
Rashford obecnie utrzymuje formę w Marbelli, gdzie niedawno odwiedził go hiszpański kanał YouTube xBuyer. Biorąc pod uwagę jego rzekome zainteresowanie Barceloną i jego ostatnie komentarze w mediach społecznościowych pod postem Lamine Yamala, Rashford został zapytany o 17-letnią gwiazdę.
„Oczywiście, każdy na świecie chce grać z najlepszymi” – odpowiedział Rashford zapytany o to, czy chciałby grać u boku Jamala, po czym dodał: „Mam nadzieję, że to zobaczymy”.
„Trudno wyrazić słowami to, co robi, ponieważ w jego wieku nie powinno się robić takich rzeczy. Jako 16-latek gra na najwyższym poziomie. Już samo to jest umiejętnością – mieć taką mentalność. To nie jest normalne, że jest w stanie robić to, co on”.
Rashford potwierdził również, że dobrze czuje się w Hiszpanii: „Hiszpania jest ładna, niezbyt daleko od domu. Jeśli trenuję tu przez dłuższy czas, to dobrze, bo moja rodzina może przyjechać do mnie na kilka dni – to tylko trzygodzinny lot. Pogoda jest tu wspaniała.”
Czytaj dalej Popidol: Królowa popu organizuje nową kowbojską trasę koncertową