
Został sprowadzony do Los Blancos w 2020 roku za podobno 30 milionów euro.
Kiedy przybył do Realu Madryt, był opisywany jako „jedna z najbardziej obiecujących młodych gwiazd na świecie” i był nawet uważany za mającego większy potencjał niż Rodrygo i Vinícius Júnior. Ale co stało się z Reinierem Jesusem pięć lat później?
Przeczytaj: Ole Gunnar Solskjaer wyciąga wtyczkę z piłkarza Premier League! Pomimo zarezerwowanych badań lekarskich
Podekscytowany transfer jako rozczarowany
W styczniu 2020 roku Real Madryt wygrał bitwę o podpisanie kontraktu z brazylijskim napastnikiem Reinierem Jesusem, wyprzedzając takie kluby jak Manchester City i Barcelona. Opłata transferowa wyniosła 30 milionów euro, a kontrakt obowiązywał przez sześć lat.
Było to postrzegane jako wyraźny sygnał ze strony Realu Madryt, który był zdeterminowany, aby nie przegapić kolejnej południowoamerykańskiej supergwiazdy po tym, jak Neymar trafił do Barcelony.
Według klubu, Jesus zaimponował wówczas swoim talentem technicznym i „kreatywnymi umiejętnościami z piłką”, które prezentował przez cały sezon 2019, kiedy pomógł Flamengo wygrać zarówno ligę brazylijską, jak i Copa Libertadores.
Trener Flamengos wściekły z powodu sprzedaży
Jednak trener Flamengo Jorge Jesus był wściekły z powodu sprzedaży. W wywiadzie dla portugalskiej telewizji stwierdził, że zawodnika takiego jak Reinier „nie można sprzedać za 30 milionów euro” i że Flamengo „nie rozumie, jak cenić własną markę”.
Pięć lat bez ani jednego meczu dla Realu Madryt
Mimo to, pięć lat po transferze, Reinier Jesus nie rozegrał jeszcze ani jednego oficjalnego meczu dla Realu Madryt. Przez pewien czas przebywał na wypożyczeniach w Borussii Dortmund, Gironie i Frosinone, ale nigdzie nie był w stanie się zadomowić.
Teraz, po tym, jak Carlo Ancelotti nakazał mu trenować oddzielnie od podstawowego składu i kazał mu znaleźć nowy klub, nadal jest związany kontraktem z Realem Madryt – mimo że nie jest częścią planów byłego menedżera ani nowego Xabiego Alonso.
Czytaj dalej Popidol: Smerfy powróciły, ale nawet Rihanna nie mogła uratować filmu