Jannik Vestergaard trenuje sam po tym, jak został poproszony o trzymanie się z dala od pierwszej drużyny Leicester po wywiadzie, w którym krytycznie odnosił się do trenera Brendana Rodgersa.
Duński obrońca, który nie rozpoczął meczu ligowego od stycznia 2022 roku, od dawna nie jest w łaskach Rodgersa i zaliczył tylko trzy występy w tym sezonie.
Czytaj: Dortmund ukłonił się dwóm gigantom Premier League
Teraz uważa się, że Vestergaard pracuje na innym boisku niż jego koledzy.
Wywiad Vestergaarda z duńską gazetą EkstraBladet ukazał się 1 marca.
30-latek powiedział, że to „dziwne”, że nie był brany pod uwagę przy selekcji pierwszego zespołu przez cały sezon. Teraz przyszłość Vestergaarda w Leicester wydaje się przesądzona.
Vestergaard dołączył z Southampton latem 2021 roku.
Fulham był gotowy latem zapłacić Leicester cenę wywoławczą w wysokości około 16 milionów funtów, ale zawodnik był niechętny przeprowadzce do nowo awansowanego klubu, podczas gdy Leicester nie był pewny, czy pozwolić mu przenieść się gdzie indziej na wypożyczenie.
Czytaj: Są przekonani, że Antonio Conte robi wszystko, by go zwolniono
Vestergaard mógł wtedy dołączyć do Herthy Berlin lub Monaco w styczniowym okienku, ale zdecydował się pozostać na miejscu, ponieważ jego partnerka była w zaawansowanej ciąży i lekarze odradzali jej podróżowanie.
Ma kontrakt na King Power Stadium do końca przyszłego sezonu. Czas pokaże, czy sytuacja zmieni się w najbliższych tygodniach.
„Naprawdę czułem się chciany przez Brendana Rodgersa” – powiedział Vestergaard duńskiej gazecie EkstraBladet.
„Kiedy byłem w Southampton, naprawdę przekonał mnie, że powinienem przejść do Leicester.”
Brendan Rodgers i klub dokładnie wiedzieli, którego piłkarza kupują, wiedząc o jego mocnych i słabych stronach, i trudno zrozumieć, że w jednej chwili jest nagle bezużyteczny.
„Muszę przyznać, że to dziwne uczucie” – powiedział Vestergaard.
Przemawiając w czwartek, Rodgers powiedział: „Nie będę mówić o tym za dużo, ponieważ był to nieautoryzowany wywiad.”
„Powiedział, że nie wie dlaczego. Musiałem się upewnić, że nie rozmawiam z jego bratem bliźniakiem, ponieważ bardzo jasno określiłem jego pozycję w klubie. Ta komunikacja była zawsze.”
„Byłem zaskoczony. Cokolwiek się stało, zajmiemy się tym wewnętrznie. Każdy sukces, jaki odnieśliśmy, wynikał z solidarności i zawsze będę starał się to chronić.”
Czytaj: Saudyjskie emocje związane z możliwością dołączenia Lionela Messiego do krajowej Pro League