Federacja pływacka USA przyzna 1,5 miliona nagrody swoim pływakom, ale pod jednym warunkiem…

3

Czasy świetności Amerykanów w niektórych konkurencjach minęły wraz z odejściem Michaela Phelpsa. Amerykańska federacja pływacka znalazła sposób, jak zmotywować swoich pływaków. Przyzna 1,5 miliona dolarów nagrody tym, którzy zakwalifikują się do przyszłorocznych mistrzostw świata i olimpiady w Paryżu oraz wygrają wskazane wyścigi. O jakie wyścigi chodzi?

Zadanie amerykańskich pływaków jest „proste”. Muszą zakwalifikować się do mistrzostw świata i do olimpiady oraz wygrać we wszystkich wyścigach sztafet. Co więcej, wyzwanie dotyczy zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Jeśli odniosą sukces, federacja pływacka USA Swimming nagrodzi ich 1,5 milionem dolarów. Pieniądze zostaną wypłacone w dwóch częściach. Pływacy i pływaczki dostaną pół miliona dolarów, jeśli wygrają wszystkie siedem wyścigów na Mistrzostwach Świata w Fukuoce i milion dolarów, jeśli powtórzą ten wyczyn na igrzyskach w Paryżu.

Czy uda im się zwyciężyć we wszystkich wyścigach? To może być ciężkie zadanie, ale nigdy nie mów nigdy. Zadanie będzie trudne do wykonania, ponieważ jedna z siedmiu sztafet, wyścig kobiet 4×100 m stylem dowolnym, jest zdominowana przez Australię, która jest rekordzistką świata i wygrała dwie ostatnie edycje Mistrzostw Świata (2019 i 2019). 2022) oraz wyścig olimpijski w Tokio w 2020 roku.