Jeśli chodzi o sport, sprawy nie idą tak gładko jak zwykle dla FC Bayern w Bundeslidze w tym sezonie, a także są pewne znaki zapytania pod względem personalnym u mistrzów Niemiec. Które gwiazdy mogą latem opuścić Bayern? Sport.de przedstawił przegląd najgorętszych plotek i najnowszych wydarzeń.
Przyszłość Benjamina Pavarda od miesięcy zajmuje FC Bayern. Jesienią ubiegłego roku 26-latek publicznie mówił o pożegnaniu z Monachium. Na początku marca Francuz wycofał się. „Nigdy nie powiedziałem, że chcę odejść” – powiedział Pavard w rozmowie ze Sport1. Chociaż zwycięzca Pucharu Świata 2018 czuje się „bardzo komfortowo” w FC Bayern, obie strony nie przedłużyły jeszcze kontraktu, który wygasa w 2024 roku.
Według „Sport Bild” doszło do tajnego spotkania między drużyną z Monachium a doradcą Pavarda, Josephem Mohanem, podczas rewanżowego meczu 2. rundy Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain. Podobno przełom jest blisko.
Gdyby środkowy obrońca nie zdecydował się pozostać na Isar, Bayern prawdopodobnie zarobiłby dobre pieniądze. Jest wystarczająco dużo zainteresowanych: Inter Mediolan, FC Chelsea, a przede wszystkim FC Barcelona.
Zobacz jeszcze: Klasyk Włochy – Anglia w eliminacjach do Euro 2024
Prawy obrońca João Cancelo w ciągu kilku tygodni stał się problematycznym dzieckiem w FC Bayern. Cancelo, który jest wypożyczony z Manchesteru City do końca sezonu, był w stanie przekonać do siebie występując tylko sporadycznie bo w dziewięciu występach. Ponadto 28-latek musi pojedynkować się z wychowankiem Josipem Stanisicem o miejsce na prawej stronie defensywy.
„Joao nadal będzie dla nas ważny, może zrobić wszystko” – powiedział dyrektor sportowy Hasan Salihamidzic w wywiadzie dla „Sport Bild”. Jednak jest prawie niemożliwe, aby FC Bayern skorzystał z rzekomej opcji zakupu w wysokości 70 milionów euro.
Według „kickera” przyszłość Portugalczyka nie zostanie wyjaśniona do lata. Ale już teraz krążą plotki, że Cancelo może kontynuować karierę w Realu Madryt lub FC Barcelona zamiast w Monachium.
Dopiero latem ubiegłego roku Bayern przedłużył kontrakt z Gnabrym do 2026 roku. Niemniej jednak nie należy wykluczać pożegnania krajowego gracza na koniec sezonu.
„Jeśli zdarzy się, że Gnabry lub Sané mieli by odejść, to z godnie z naszymi przewidywaniami stawiamy na Gnabry’ego” – ujawnił niedawno reporter „Sky” Florian Plettenberg. „Jesteśmy jeszcze za wcześnie, wciąż jesteśmy w marcu, obaj też grają o swoją przyszłość, ale Gnabry nie jest całkowicie przeciwny zmianom” – wyjaśnił dziennikarz.
Przeczytaj także: Cristiano Ronaldo twierdzi, że jest „lepszym człowiekiem” po „złym” okresie w Manchesterze United
Gnabry ma 23 bramki w 36 meczach w tym sezonie. W ostatnich tygodniach 27-latek był jednak częściej wykorzystywany tylko jako joker pod wodzą Nagelsmanna.
Sommer zapewnił sobie miejsce w składzie do końca sezonu. Następnie FC Bayern grozi trudną konkurencją z Manuelem Neuerem. Czy w związku z tym myślisz o zmianie klubu latem? „Nie mogę na to odpowiedzieć. Chcę mieć wpływ na rzeczy tu i teraz – powiedział bramkarz w rozmowie ze Sport Bildem. Sommer pozostawia swoją przyszłość na Säbener Straße otwartą.
Holender Ryan Gravenberch zostanie wystawiony na prawdziwą próbę cierpliwości w FC Bayern. Środkowy pomocnik mógł rozegrać tylko 684 minuty po przeprowadzce z Ajaksu Amsterdam do Monachium. Od dawna spekulowano o przedwczesnym odejściu z Gravenberch. Liverpool FC jest wielokrotnie wymieniany jako strona zainteresowana. Według szefa „Bild” Christiana Falka, 20-latek chce przebić się przez FC Bayern.
Ale Gravenberchowi pod wodzą Nagelsmanna nie będzie łatwo. Joshua Kimmich i Leon Goretzka ustawiają się w środku pola. Latem z RB Lipsk przyjdzie Konrad Laimer.
33-letni weteran Blind rozegrał do tej pory tylko 157 minut w koszulce Bayernu. Po sezonie jego gościnny występ w Monachium powinien się ponownie zakończyć. Według „Sky” jego półroczny kontrakt, który wygasa już latem, raczej nie zostanie przedłużony.