Marcus Rashford odpowiedział na doniesienia, według których domaga się od Manchesteru United kontraktu wartego 500 tysięcy funtów tygodniowo.
25-latek jest w tym sezonie w znakomitej formie w drużynie Erika ten Haga z 27 golami we wszystkich dotychczasowych rozgrywkach.
Reprezentant Anglii wejdzie w ostatni rok swojego kontraktu z United tego lata, co oznacza, że może potencjalnie odejść na zasadzie wolnego transferu, jeśli nowa umowa nie zostanie uzgodniona.
Przeczytaj jeszcze: Xabi Alonso zbiera pochwały za swoją pracę w Leverkusen
Ostatnie doniesienia pokazywały, że Rashford trzyma się nowego kontraktu o wartości przekraczającej 500 000 funtów tygodniowo po uwzględnieniu premii, jednak mówi się, że United niechętnie oferuje nowe umowy, dopóki potencjalne przejęcie klubu nie zostanie uregulowane.
Tymczasem Rashford określił te doniesienia jako „nonsens” i twierdzi, że „szanował” United podczas negocjacji.
Odpowiadając na spekulacje na Twitterze, Rashford napisał: „Tuż przed rozpoczęciem nowej rundy! To kompletny nonsens.
Klub i ja okazywaliśmy sobie nawzajem szacunek i tak pozostanie.
Skupiam się wyłącznie na jak najlepszym finiszu w lidze i zdobywaniu trofeów.
Zobacz także: Olivier Giroud przedłuża przygodę z Milanem
Rashford napisał również na Instagramie: „Kolejna nie-historia krążąca wokół moich doradców i moich żądań.
„To kompletny nonsens! Celem moim i klubu jest zajęcie jak najwyższego miejsca w lidze i próba wygrania pucharu lub dwóch.