Siedem miliardów wydanych i 11. miejsce w Premier League. Nic dziwnego, że Graham Potter został zwolniony!
Kiedy Graham Potter został sprowadzony do Chelsea, wiadomość była taka, że dostanie nie tylko fundusze, ale także czas potrzebny do zbudowania od podstaw odnoszącego sukcesy zespołu. Ale przy zakupach graczy o wartości siedmiu miliardów oczekiwano, że będą przynajmniej w górnej połowie tabeli.
Graham Potter płynął na fali sukcesów przez kilka lat, aż dał się skusić gigantycznym pensjom w „The Blues” – Chelsea wraz z nowymi właścicielami zwolniła 7 września ubiegłego roku Thomasa Tuchela, a jego następcę, Grahama Pottera, wykupiła z całym jego sztabem za ponad 25 milionów euro z Brighton.
„Wszyscy jesteśmy rozczarowani wynikiem” – powiedzieli w oświadczeniu właściciele Todd Boehly i Behdad Eghbali.
Czytaj: Przełamanie Lewandowskiego w wygranym meczu Barcelony
BREAKING: Chelsea fire manager Graham Potter pic.twitter.com/01IZYMcWSJ
— B/R Football (@brfootball) April 2, 2023
Potter miał dobry start w Chelsea, ale potem było coraz ciężej dla 47-latka. Obecnie Chelsea, która przed sezonem była postrzegana jako topowa drużyna, plasuje się na jedenastym miejscu w Premier League.
Strony rozchodzą się po siedmiu miesiącach. „Chelsea FC informuje, że Graham Potter odszedł z klubu. W czasie swojej pracy doprowadził nas do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, gdzie zmierzymy się z Realem Madryt. Chelsea chciałaby podziękować Grahamowi za wszystkie jego wysiłki i wkład oraz życzyć mu powodzenia w przyszłości” – napisano w oficjalnym komunikacie.
„W imieniu wszystkich w klubie chcemy szczerze podziękować Grahamowi za jego wkład w Chelsea. Najwyższy szacunek dla Grahama jako trenera i jako osoby. Zawsze pracował z profesjonalizmem i uczciwością” – napisali współwłaściciele, Todd Boehly i Behdad Eghbali.
„Wszyscy wraz z naszymi niesamowitymi fanami będziemy wspierać Bruno i zespół, skupiając się na reszcie sezonu. Pozostało nam dziesięć spotkań w Premier League i czeka nas ćwierćfinał Ligi Mistrzów. Włożymy wysiłek i zaangażowanie w każdy z tych meczów, abyśmy mogli zakończyć sezon na wysokim poziomie” – dodali.
Czytaj: To on został następcą Grahama Pottera
Chelsea poinformowała, że Bruno Saltor, który wcześniej był asystentem trenera w sztabie Pottera, zostanie tymczasowym menadżerem.
Niemiecki Sky donosi, że Julian Nagelsmann, który został zwolniony przez Bayern Monachium w zeszłym tygodniu, jest kandydatem do przejęcia Chelsea. 35-latek miał błyskotliwą karierę i pomimo młodego wieku, oprócz Bayernu, pracował już jako trener w Hoffenheim i RB Lipsk.
Trzy dni temu Graham Potter zamieścił następującą wiadomość na Instagramie: „Czas pokaże, czy jestem najlepszym menedżerem w Premier League”.
Na pewno nie spodziewał się, że trzy dni później zostanie zwolniony.