Boris Becker odsiadywał w Wielkiej Brytanii karę 2,5 lat pozbawienia wolności za oszustwa finansowe i ukrywanie majątku po ogłoszeniu upadłości. Pomimo zaznaczenia w wyroku, że musi odbyć co najmniej 15 miesięcy kary, brytyjski rząd potwierdził, że Becker wyszedł z więzienia, a resztę wyroku odbędzie w Niemczech dzięki ekstradycji.
O możliwości poddania Borisa Beckera ekstradycji pisaliśmy pod koniec listopada. Teraz brytyjski rząd potwierdził, że Niemiec skorzystał z opcji ekstradycji i wyrażono na nią zgodę.
Boris Becker poddany ekstradycji
Jak tłumaczy brytyjskie Ministerstwo Sprawiedliwości, każdemu obcokrajowcowi, który popełnił przestępstwo i został skazany w Wielkiej Brytanii, przysługuje prawo do ekstradycji, jak najszybciej jest to możliwe. O możliwości poddania Borisa Beckera ekstradycji mówiono już w listopadzie i już wtedy też spekulowano, że zostanie jej poddany jeszcze w tym roku przed Bożym Narodzeniem. Teraz brytyjskie Ministerstwo Sprawiedliwości potwierdziło, że Boris Becker opuścił w czwartek brytyjski zakład karny i zostanie poddany ekstradycji do swojego kraju.
Co to jest ekstradycja?
Ekstradycja to swego rodzaju przyśpieszona ścieżka prawna na mocy której obcokrajowiec może zostać odesłany do swojego kraju i tam odbyć wymierzoną mu karę, jeśli spełni wymagane warunki.
Boris Becker miał odbyć co najmniej 15 miesięcy kary. Niemiec wyszedł jednak wcześniej z więzienia ze względu na poddanie go ekstradycji. Teraz Boris Becker będzie musiał pojechać do Niemiec i nie będzie mógł wjechać do Wielkiej Brytanii do czasu, aż nie odbędzie całości nałożonej na niego sądownie kary.
Problemy Beckera z prawem
Problemy Beckera zaczęły się w 2017 roku, kiedy musiał ogłosić bankructwo. Od tej pory ciągnęły się za nim zarzuty m.in. o unikanie podatków. W kwietniu 2022 roku został skazany w Wielkiej Brytanii, gdzie mieszkał od 2012 roku, na dwa i pół roku więzienia za ukrywanie majątku o wartości 2,5 miliona funtów po złożeniu wniosku o upadłość w 2017 roku.