Marc-André ter Stegen osiągnął kamień milowy w swojej karierze w hiszpańskim klubie FC Barcelona. Prasa obsypała bramkarza pochwałami po zwycięstwie w meczu z Atletico Madryt (1:0).
Marc-André ter Stegen zachował czyste konto po raz 23 w tym sezonie LaLiga. Przed nim tylko Claudio Bravo osiągnął ten poziom w sezonie 2014/15. Warto również zauważyć, że w 30 meczach w Primera División reprezentant Niemiec stracił tylko dziewięć bramek. Średnio 30-latek „przepuszcza” tylko 0,3 gola na mecz.
Jest także o jeden mecz od zachowania czystego konta, aby zrównać się z rekordzistami Europy Petrem Cechem (Chelsea, 2004/05) i Janem Oblakiem (Atlético Madryt, 2015/16).
Zobacz jeszcze: Tottenham zwolnił tymczasowego trenera Cristiana Stelliniego po „niedopuszczalnej” porażce z Newcastle
Ter Stegen jest zatem prawie pewny, że wygra w tym roku Trofeum Zamora, które jest przyznawane przez gazetę „Marca” bramkarzowi z najmniejszą liczbą straconych goli w sezonie w odniesieniu do hiszpańskiego bramkarza Ricardo Zamory.
Ubiegłoroczny zwycięzca Bono z Sevilla FC osiągnął wynik, który ter Stegen z pewnością może pokonać.
W odniesieniu do oczekiwanego zdobycia trofeum bramkarza, gazeta sportowa „Mundo Deportivo” już określiła gwiazdę Barcy jako „Zamorano” w swojej indywidualnej krytyce przeciwko Atlético.
Numer jeden Barcelony po raz kolejny potwierdził, że ma znakomity sezon. Następne zero dla jego kolekcji”. Gazeta podkreśliła również „świetne interwencje przeciwko Griezmannowi”, które uratowały Barcę przed wyrównaniem.
Katalońska gazeta „Sport” ostatecznie zobaczyła „kolejny spektakularny występ” ter Stegena.
Przeczytaj także: Diego Simeone zmaga się z plagą kontuzji w bloku defensywnym Atletico
Według „Marca” bramkarz był „decydującym człowiekiem” w wygranym 1-0 meczu z Madrytczykami: „Znów był ścianą”.
Dzięki trzem punktom FC Barcelona była w stanie utrzymać jedenastopunktową przewagę nad Realem Madryt. Podczas gdy Królewscy wciąż gonią za szansami na tytuł w Lidze Mistrzów i Pucharze Hiszpanii, Barca może całkowicie skoncentrować się na lidze.