Wszystkie szanse na tytuł są stracone, Liga Mistrzów wydaje się poza zasięgiem – ale Jürgen Klopp nie porzucił jeszcze nadziei na pojednawcze zakończenie sezonu.
„Teraz musimy zobaczyć, co możemy wycisnąć” – powiedział menedżer Liverpool FC po 2:1 (1:1) z West Ham United, trzecim zwycięstwie z rzędu.
Ale Klopp wie: „Nie jesteśmy w świetnej pozycji do Ligi Mistrzów i tak naprawdę nie mamy szans na wejście do niej”. Niemniej jednak The Reds chcieli „nadać sezonowi twarz, z którą wszyscy możemy żyć trochę lepiej”. To „nasz obowiązek”, powiedział 55-latek w „Sky”.
Zobacz jeszcze: Dyrektor Barcelony ujawnił, że rozmowy transferowe z Messim to wymysł
To, że w końcu to wystarczy dla europejskiego futbolu, nie mógę „obiecać” – powiedział Klopp. Liverpool „zmarnował zbyt wiele szans, to głupie”.
Jednak 19-krotni mistrzowie mają tylko jeden punkt straty do piątej Aston Villi, która uprawnia ich do udziału w Lidze Europy. A rywal rozegrał o jeden mecz więcej niż Liverpool (32).
Przeczytaj także: Defensywny pomocnik na celowniku Bayernu Monachium
Aby zakwalifikować się do Ligi Mistrzów, zespół Kloppa musiałby zająć co najmniej czwarte miejsce. Trzecie Newcastle i czwarty Manchester United mają szansę na powiększenie straty do dziewięciu punktów w czwartkowy wieczór.
