Pomimo wygranej 2:0 w pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów, piłkarze Interu Mediolan nie zamierzają odpuścić w meczu rewanżowym
Przed drugim starciem z AC Milanem, które już w ten wtorek, szef defensywy Interu Francesco Acerbi podkreślił: „Gdybyśmy myśleli, że choć jeden procent przetrwaliśmy rundę, popełnilibyśmy wielki błąd”.
W ubiegłym tygodniu podopieczni trenera Simone Inzaghiego zdominowali pierwsze derby i zwiększyli swoje szanse na dojście do finału. Byłby to pierwszy występ Interu w finale po zdobyciu tytułu przeciwko Bayernowi Monachium w 2010 roku.
Zobacz jeszcze: Specjalna dedykacja trenera Barcelony po zdobyciu tytułu mistrza
Pomimo wygranej 2:0 w pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów, piłkarze Interu Mediolan chcą zablokować myśli o wstępnej decyzji.
„To jeden z najważniejszych meczów w ponad 100-letniej historii Interu” – powiedział w poniedziałek trener. „Wciąż mamy 90 minut, które dzieli nas od naszego marzenia. Wiemy, że mamy przewagę, zasłużoną przewagę. Ale nie możemy polegać tylko na tym”.
Inzaghi wymagał od swoich graczy „chłodnej głowy i gorącego serca”. Przed meczem na legendarnym stadionie San Siro mistrz Europy Włoch Acerbi ogłosił: „Jesteśmy gotowi. To będzie piękny mecz, który da adrenalinę i ten rodzaj piłkarskiego strachu. „
Przeczytaj także: Mikel Arteta przeprasza za porażkę Arsenalu z Brighton