Erik Ten Hag od pierwszego dnia na Old Trafford pokazał, że nie akceptuje zachcianek piłkarzy. Cena rynkowa zawodnika, status lub poprzednie występy nic nie znaczą przed meczem. O tym, czy wyjdziesz na boisko w stroju United, decyduje to, co zawodnik pokazał na boisku treningowym w poprzednich dniach, tygodniach i miesiącach. Teraz Ten Hag i nowy reżim w Man United rozpoczynają plan, który zapewni większy spokój ducha i lepszą kulturę.
Według Sunday Mail, czynione są starania, aby żaden gracz nie zarabiał więcej niż 200 000 funtów tygodniowo. Od dłuższego czasu struktura płac w Man United nie jest bliska zrównoważenia w stosunku do osiągnięć sportowych. Mając limit pensji, Ten Hag chce uniknąć powtórzenia transferu Ronaldo, w którym jeden zawodnik zbiera 480 000 funtów tygodniowo bez żadnych wymagań co do nastawienia czy formy.
Czytaj: Football-Insider: Manchester United pewny podpisania kontraktu
W Anglii ta nowa zasada jest obecnie znana jako „reguła Ronaldo”. Według Sunday Mail, Ten Hag i reżyser John Murtough zgodzili się na tę strategię, aby zburzyć część destrukcyjnej kultury, która wywołuje niezadowolenie i zazdrość w drużynie.
To powstrzyma niektóre z największych gwiazd z dala od Old Trafford, ale będzie również oznaczać, że klub przyciągnie odpowiednich graczy.