Były wiceprezes wykonawczy Manchesteru United, Ed Woodward, ma nową pracę

8
Zmiana na szczycie w Manchesterze United.

Były dyrektor klubu Manchester United, Ed Woodward, po odejściu z klubu naturalnie zachowywał dyskrecję. Teraz załatwił sobie nową pracę, która pewnie też wiąże się z dużymi pieniędzmi.

Woodward spędził 16 lat na Old Trafford, a w 2013 roku został dyrektorem klubu Manchester United. 51-latek nie był jednak zbyt popularnym człowiekiem wśród kibiców United, stał się symbolem wszystkiego, co było nie tak z własnością rodziny Glazerów i ogólną chciwością w piłce nożnej.

CZYTAJ: Marcelo „El Loco” Bielsa jest wreszcie oficjalnie gotowy do swojej ostatniej pracy

Według brytyjskich mediów, Woodward otrzymał teraz rolę w zarządzie e-sportowej firmy EStars jako dyrektor.

Firma powstała w 2017 roku i zdobyła nagrody za oferowanie edukacyjnego e-sportu. Zorganizowali także ponad 100 wydarzeń na żywo w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Główna siedziba EStars znajduje się w Abu Zabi.

„Połączenie e-sportu, edukacji i dynamicznego regionu, takiego jak Bliski Wschód, gdzie decyzje programowe można podejmować szybciej niż w Europie, to przepis na sukces” – mówi Woodward o swoim nowym pracodawcy.

Woodward osiągnął wielki sukces w dziale handlowym Manchesteru United, zanim przejął stanowisko dyrektora klubu od Davida Gilla w 2013 roku.

CZYTAJ: Nowi mistrzowie La Liga wypadają z wyścigu o Rubena Nevesa

Pełniąc funkcję dyrektora, Woodward spotkał się z dużą krytyką, zwłaszcza za to, jak klub pojawił się na rynku transferowym, co również doprowadziło do tego, że wielu kibiców domagało się, aby ten opuścił klub.

Zapowiedział, że po aferze Superligi rezygnuje z funkcji dyrektora klubu, a w lutym 2022 roku było po wszystkim.