Nick Kyrgios wycofuje się z Roland Garros 2023. Ta szokująca wiadomość obiegła świat tenisowy 16 maja. Co spowodowało, że Kyrgios złamał obietnicę i rezygnuje ze startu w paryskim szlemie?
-W przyszłym roku jadę do Paryża. Ogłaszam teraz, że pojadę na French Open.- mówił w zeszłym roku Nick Kyrgios.
Nick Kyrgios, australijski tenisista i triumfator Australian Open 2022 w grze podwójnej, nie dotrzymał obietnicy i wycofuje się z Roland Garros. To szósty rok z rzędu, kiedy Australijczyk rezygnuje z udziału w paryskim szlemie. Tym razem z nie jedzie do Paryża z powodu problemów z kolanem.
Kyrgios w styczniu przeszedł zabieg artroskopii kolana. Niestety jego rekonwalescencja przebiega dłużej, niż zakładano. Tym samym Australijczyk musi wycofać się z paryskiego szlema. Łamie tym obietnicę daną swojej dziewczynie. Kyrgios obiecał ukochanej, że w tym roku w końcu zagra na Roland Garros, żeby mogła pozwiedzać stolicę Francji. Pozostaje mieć nadzieję, że w przyszłym roku Kyrgios w końcu dotrze do Paryża. Tegoroczne wycofanie się z Paryża, to jednak nie koniec sezonu dla Australijczyka. Wedle najnowszych doniesień Kyrgios skupia się na przygotowaniach do sezonu trawiastego i planuje pojawić się na Wimbledonie. Trzymamy za to kciuki!
CZYTAJ: Formuła 1. Wszystkie zespoły próbują odkryć sekret Red Bulla
CZYTAJ: Czy warto witaminę D brać również wiosną i latem?
