Bayern Monachium nie jest stałym miejscem dla Sadio Mané. Do jakiego klubu trafi Senegalczyk?

3
Mane kandydatem do sprzedaży. (zdjęcie: bayern, twitter)

Pragnienie „nowych wyzwań” sprawiło, że Sadio Mané opuścił Liverpool latem ubiegłego roku i przeniósł się do Bayernu Monachium, ale „nowe wyzwania” senegalskiej legendy szybko stały się zbyt duże.

Po tym, jak Bayernowi nie udało się pozyskać zastępcy Roberta Lewandowskiego, od razu wyglądało na to, że Mané, który strzelił 120 goli w 269 meczach dla Liverpoolu, okaże się kluczowym zawodnikiem Juliana Nagelsmanna.

CZYTAJ: Marcelo „El Loco” Bielsa jest wreszcie oficjalnie gotowy do swojej ostatniej pracy

Początkowo obiecano, że Nagelsmann umieści nowicjusza w bardziej centralnej pozycji, ale zmiana systemu w stosunku do odchodzącego już szefa zbiegła się w czasie ze spadkiem formy. Mané, bardziej wewnętrzny napastnik, był często wyrzucany na skrzydło, którego nie opanował szczególnie dobrze.

Bayernowi nie udało się wykorzystać mocnych stron Mané, a kontuzje również odegrały rolę w niezwykle frustrującym sezonie dla 31-latka. Afrykański piłkarz roku 2022 był tak wielkim rozczarowaniem, że „Die Roten” już chce wysłać Mane. Ale gdzie?

Chelsea

Mauricio Pochettino domagał się podpisania kontraktu z Mane na początku swojej kadencji w Tottenhamie, a już pojawiły się doniesienia, że ​​Argentyńczyk prosi o podpis lewego skrzydłowego w Chelsea, zanim jeszcze zostanie oficjalnie potwierdzony jako następny szef The Blues!

Mimo to nie jest zaskakujące, że Chelsea jest łączona z graczem takim jak Mané. Należy jednak zadać sobie pytanie, czy spełnia on oczywistą potrzebę. Nie jest typowym numerem dziewięć, którego potrzebuje Pochettino, a The Blues wydali już ogromne pieniądze, aby sprowadzić do klubu cennych napastników, takich jak Mychajło Mudryk, Noni Madueke i Raheem Sterling.

Mané jest najlepszy, gdy ma swobodę działania z lewej strony. Chociaż ma niszczycielski wpływ w bliskich częściach boiska, nie jest centralnym punktem, który Pochettino kocha. Senegalska supergwiazda jest jednak fantastycznym dodatkiem do każdego ataku.

CZYTAJ: Nowi mistrzowie La Liga wypadają z wyścigu o Rubena Nevesa

Liverpool

Mané przyznał, że zeszłego lata nadszedł właściwy czas na opuszczenie Liverpoolu, ale już teraz może to być optymalny czas na ponowne spotkanie…

31-latek dał się poznać jako współczesna legenda na Anfield, ponieważ odegrał kluczową rolę w zdobyciu przez klub pierwszego tytułu mistrzowskiego od 30 lat w 2020 roku, a także w Lidze Mistrzów w 2019 roku. Mané jest kochany po tej stronie miasto i każdy kibic Liverpoolu zagwarantuje, że powita go z powrotem z otwartymi ramionami.

Jednak drużyna jest w trybie odbudowy i niektórzy mogą kwestionować, czy ponowne spotkanie z Mané byłoby najmądrzejszym posunięciem. W postaci Darwina Núñeza i Cody’ego Gakpo, Liverpool ma dwa potencjalne ważne postacie na przyszłość. Ponadto prawdopodobieństwo, że Mané faktycznie powróci w najbliższym czasie, wydaje się niewielkie.

Real Madryt

Real Madryt był od dawna bliski posunięcia się za Mohamedem Salahem za panowania Zinedine’a Zidane’a, pojawiły się również doniesienia, że ​​​​klub królewski chciał, aby obaj zbudowali szeroki atak.

Rozsądny ruch dla Mané może teraz mieć sens dla Los Blancos, nawet jeśli jest to sprzeczne z ich polityką transferową polegającą na podpisywaniu elitarnych młodych talentów. Jednak Mané mógłby zapewnić dobre wsparcie dla Viniciusa Juniora na lewym skrzydle, a w razie potrzeby być może zastąpić Karima Benzemę na środkowej pozycji.

Carlo Ancelotti również czasami w tym sezonie wdrażał system 4-4-2, który pozwoliłby Mané pracować z Benzemą.

Napoli

Napoli nie martwi się teraz okienkiem transferowym po tym, jak niedawno zapewnili sobie trzecie zwycięstwo w Scudetto i pierwsze od 1990 roku. Zainteresowanie ich zawodnikami jest ogromne, więc jeśli zdecydują się kogoś sprzedać, kasa Napoli będzie wypełniona po brzegi.

Nieuchronny zwycięzca Capocannoniere, Victor Osimhen, z pewnością będzie miał wielu zalotników, w tym Bayern. Niemieckie media szybko spekulowały, czy Napoli i Bayern mogą znaleźć jakąś wymianę, w której Osimhen i Mané poruszają się w przeciwnych kierunkach.

Jednak opłacalność finansowa takiej transakcji jest dyskusyjna, ponieważ Khvicha Kvaratskhelia zajmuje obecnie preferowaną rolę Mané w 4-3-3 Luciano Spallettiego.