Hiszpański lewy obrońca Jordi Alba opuści Barcelonę pod koniec sezonu. Nowo koronowani mistrzowie La Liga życzyli szczęśliwej emerytury Gerardowi Pique i zasłużenie pożegnali Sergio Busquetsa. Teraz przyszedł czas na Albę, który opuści Camp Nou tego lata.
Według doniesień Fabrizio Romano, były zawodnik Valencii zakończy swoją niesamowitą podróż z Katalończykami. Podjął decyzję o szukaniu nowych możliwości gdzie indziej, już na zasadzie wolnego transferu.
rzeczytaj także: Xavi Hernandez widzi brak motywacji Barcelony w meczu z Realem Valladolid
Stwierdzono, że decyzja zapadła z powodu braku czasu gry z Barceloną. 34-latek przez większość sezonu grał drugie skrzypce po Alejandro Balde.
Hiszpan rozegrał 458 meczów dla pięciokrotnego mistrza Europy w ciągu 11 sezonów, strzelając 27 bramek. Był bardzo wpływowy w drużynie, która zdobyła potrójną koronę w sezonie 2014/15. Łącznie Alba zdobył 19 trofeów – w tym puchar Ligi Mistrzów 2014/2015, sześć tytułów LaLigi, pięć trofeów Copa del Rey, Klubowe Mistrzostwo Świata, Superpuchar Europy i cztery Superpuchary Hiszpanii. Ponadto był częścią kadry Hiszpanii, która wygrała Mistrzostwa Europy w 2012 roku. Niestety, w sezonie 2022/23, Hiszpan był jednak ograniczony tylko do 29 meczów.
Ostatnio pojawiły się doniesienia łączące Albę z Atletico Madryt. Menedżer Atleti, Diego Simeone, przez cały sezon martwił się o pozycję lewego obrońcy. W związku z długotrwałą kontuzją Reinildo Mandavy, argentyński menedżer musiał rozmieścić Saula Nigueza i Yannicka Carrasco jako prowizorycznych bocznych obrońców. Biorąc pod uwagę doświadczenie Alby, Simeone nie byłby przeciwny jego transferowi. Oprócz Atletico pojawiają się doniesienia o jego potencjalnym transferze do Arabii Saudyjskiej.
Przeczytaj również: Menadżer Barcelony, Xavi Hernández, szczerze o Lionelu Messim i jego powrocie
Jordi Alba o odejściu z Barcelony na rok przed końcem umowy potwierdził w wideo.
