Frank Lampard grał w Chelsea przez większą część swojej kariery i był tam do 2014 roku. Po powrocie jako menedżer w 2019 roku pomógł zbudować skład, który dał Thomasowi Tuchelowi podstawę do zdobycia tytułu Ligi Mistrzów w 2021 roku. To jest człowiek, który zna Chelsea na wylot. Teraz Lampard opowiada o tym, co widział w ciągu ostatnich sześciu tygodni jako zmiennik na Stamford Bridge.
Łatwo jest wyśmiać Lamparda za jego historycznie słaby start jako zastępca trenera Chelsea po tym, jak Graham Potter został zwolniony w kwietniu, ale wszyscy widzieli, że Chelsea nie była tą Chelsea w tym sezonie – nawet przed Lampardem.
CZYTAJ: Wydano nakaz aresztowania Douglasa Costy
Z Pochettino jako nowym menedżerem, Lampard wysyła ostrzeżenie.
„Jestem wielkim fanem Pochettino jako menedżera. Myślę, że jest naprawdę dobrym trenerem… Historia Pochettino mówi, że kiedy pracuje z zawodnikami, tworzy solidną tożsamość jako zespół” – tak zaczął swoją wypowiedź Lampard według talkSport.
Następnie pojawia się raport Lamparda na temat tego, co widział w Chelsea od kwietnia.
„Słowo „standardy” brzmi jak banał, ale to bardzo ważne słowo w kontekście obecnego wyglądu klubu. Całościowo standardy Chelsea bardzo się obniżyły. Mogę mówić o tym szczerze, zwłaszcza że to było nasze ostatnie spotkanie. Niektórych z tych zawodników już nigdy nie spotkam. Standardy dla klubu takiego jak Chelsea muszą być najwyższe z możliwych. Inaczej nie jesteś wystarczająco dobry dla tego klubu. Nie będziesz w stanie grać na wysokim poziomie, w tak intensywnej lidze jak Premier League.”
„Nie stanowimy kolektywu w szatni i nie ma w niej liderów, a także nie ma w drużynie konkurencji, w ramach której ktoś chce miejsce kogoś innego. Każdy zespół z czołówki musi to mieć. Na chwilę obecną, kiedy przyszedłem do klubu, bardzo szybko zobaczyłem że nie było tego w klubie. Myślę, że to coś potrzebnego i oczywiście, bardzo dobry menadżer pomoże to wypracować z czasem. Każdy jednak musi wziąć na siebie odpowiedzialność – zarówno zawodnicy, jak i klub.”
CZYTAJ: Będzie miał spektakularne spotkanie z supergwiazdą Tottenhamu!
„Czy można to naprawić w rok? Nie wiem, ciężko powiedzieć. Ta liga jest ciężka i staje się bardziej wymagająca z roku na rok, każdy próbuje się dynamicznie rozwijać i posuwać naprzód. Nie byłbym w stanie określić ram czasowych potrzebnych do ukończenia tego procesu.”
„Jest dużo pracy do wykonania. Taka jest moja ocena po sześciu tygodniach. Jest wiele do zrobienia. Nie ma graczy, którzy pracują jako zespół” – mówi Lampard.