Polacy królowali na zawodach Brasil Ultra Tri. Robert Karaś prowadził grupę, przekraczając linię mety 10-krotnego wyścigu Ironman i bijąc przy tym rekord świata. Tuż za nim na metę dobiegli Jurand Czabański i Rafał Godzwon, pokonując wyczerpujący dystans. Co ciekawe, całe podium zajęli polscy sportowcy.
Było to niezwykłe osiągnięcie polskich triathlonistów, którzy zdominowali zawody Brasil Ultra Tri 2023, zajmując wszystkie trzy czołowe miejsca. Pierwszy linię mety przekroczył Robert Karaś, tuż za nim uplasowali się Jurand Czabański i Rafał Godzwon, którzy z powodzeniem pokonali cały dystans.
CZYTAJ: Robert Karaś rekordzistą świata w morderczym 10-krotnym Ironmanie!
Wyścig wymagał od każdego uczestnika przepłynięcia dystansu 38 km, przejechania rowerem 1800 km i przebiegnięcia 422 km. Karaś ukończył trasę z niezwykłym czasem 164 godzin, 14 minut i 2 sekund, pobijając poprzedni rekord świata, który należał do Belga Kennetha Vanthuyne’a (182 godziny, 43 minuty i 43 sekundy). Karaś o niespełna 19 godzin pobił rekord świata w 10-krotnym Ironmanie.
Czabański ukończył wyścig po 206 godzinach, natomiast Godzwon, ostatni z polskich zawodników, przekroczył linię mety po 225 godzinach, 9 minutach i 47 sekundach. Tym samym trzech Polaków zajęło pierwsze trzy miejsca podczas Brasil Ultra Tri 2023.
Gratulacje Panowie!
CZYTAJ: Iga Świątek obchodzi 22. urodziny na kortach French Open