Djokovic jest robotem? Serb i jego nanotechnologiczna naszywka wbita w klatkę piersiową

575
Novak Djokovic (Marca)

Novak Djokovic ma 36 lat i wciąż gra na najwyższym poziomie. Obecnie przebywa na Roland Garros, gdzie zauważono dziwny przedmiot na jego ciele. Podczas meczu 2. rundy z Martonem Fucsovicsem był widziany z naszywką wbitą w klatkę piersiową. Został o nią po spotkaniu zapytany.

Novak Djokovic ma 36 lat i wciąż gra na najwyższym poziomie. Jest nawet wymieniany jako jeden z dwóch faworytów do wygrania trwającego obecnie wielkoszlemowego Roland Garros. Jego triumf w tej imprezie jest tym bardziej możliwy, że na zawodach zabrakło króla turnieju i największego rywala Djokovica, Rafaela Nadala. Hiszpan walczy z kontuzją biodra, której nabawił się podczas meczu na styczniowym Australian Open.

Choć Serb ma już swoje lata i wie, że prędzej czy później będzie zmuszony odłożyć rakietę, na ten moment jest w świetnej formie. Zawdzięcza to całemu sztabowi ludzi, którzy doglądają go zarówno od strony fizycznej, jak i mentalnej. Szukają coraz to nowszych rozwiązań pozwalających Djokovicowi na przedłużenie kariery. Jednym z nich jest naszywka, którą zauważono na klatce piersiowej Serba, która wywołała spekulacje, że tenisista zamienia się w robota. Czym jest to urządzenie? Djokovic zdradził to podczas wywiadu.

„Kiedy byłem dzieckiem, lubiłem Iron Mana, więc staram się go naśladować. Mój zespół wykorzystuje nanotechnologię, aby pomóc mi osiągać najlepsze wyniki na korcie. To jest wielki sekret mojej kariery, inaczej nie byłoby mnie tutaj” — powiedział Serb.

CZYTAJ: Buczenie, gwizdy i Marsylianka. Mecz Fritza na Roland Garros nie spodobał się publice

CZYTAJ: Kuba Błaszczykowski kończy karierę w kadrze. Wiemy, kiedy go zobaczymy ostatni raz