Manchester United wciąż może odwrócić się od przekazania Davidowi De Gei nowego kontraktu, pomimo uzgodnienia warunków z bramkarzem.
Przyszłość Hiszpana w klubie pozostaje niepewna po tym, jak został skrytykowany po sobotniej porażce United 2:1 z Manchesterem City w finale Pucharu Anglii.
Obecny kontrakt 32-latka wygasa tego lata, chociaż klub ma możliwość przedłużenia go o kolejny rok, jeśli nie chce go w najbliższym czasie puścić.
Przeczytaj: Borussia Dortmund jest zainteresowana ponownym wypożyczeniem gwiazdy Man Utd Jadona Sancho tego lata
Thanks for your services but it’s time to go @D_DeGea pic.twitter.com/gwixRzdBdC
— 𝐂𝐨𝐧𝐧𝐨𝐫 🇶🇦 (@UtdEra_) June 3, 2023
Uzgodniono warunki nowej umowy, aby zatrzymać go na Old Trafford po przyszłym roku, ale Daily Mail donosi, że kontrakt „nie został jeszcze podpisany” przez klub, a błąd na Wembley może nadal mieć konsekwencje.
Raport stwierdza, że nawet jeśli oferta kontraktu pozostanie w mocy, De Gea może być zmuszony zaakceptować, że nie będzie pierwszym wyborem w przyszłym sezonie, a Manchester United chce kupić nowego bramkarza, który go zastąpi.
Menedżer Erik ten Hag chciałby bramkarza, który jest bardziej biegły w grze od tyłu, a chociaż siłą De Gei jest zatrzymanie strzałów, nawet to zostało ostatnio zakwestionowane.
Po finale Pucharu Anglii Ten Hag bronił De Gei, mówiąc, że miał fantastyczny sezon, ale przyznał, że są problemy, którymi chce, aby klub się zajął.
W tym momencie nie chcę mówić o takich kwestiach krytyki, ponieważ zagraliśmy świetny sezon – w tym David De Gea, który zagrał fantastyczny sezon. Powiedzcie to w ten sposób, idziemy we właściwym kierunku” – powiedział.
Są jednak sytuacje w grze, problemy w grze, które musimy poprawić, zdecydowanie, jeśli chcemy zrobić kolejny krok i wygrać trofea. Mam tylko jeden plan, czyli poprawić ten klub i ten zespół.
Mam swoje pomysły i powiedziałem już klubowi, co musimy zrobić, ale muszę pracować z moim sztabem, z moimi zawodnikami, aby być lepszym w przyszłym sezonie. Nie chodzi o to, aby gracze byli zaangażowani i dobrze sobie radzą.
Chodzi o to, abyśmy pracowali cały sezon i dzień po dniu, aby rozwijać zespół, rozwijać zespół. Jestem bardzo dumny z tego, skąd przyszliśmy na początku sezonu”.
Kto zastąpi De Geę, nie jest jednak do końca jasne, ponieważ bramkarz Porto Diogo Carlos jest łączony, ale mówi, że jest bardzo szczęśliwy w miejscu, w którym jest.
„To szczęście i zaszczyt grać dla mojego ulubionego klubu” – powiedział.
„To, co mówią, nie ma znaczenia, mam kontrakt do 2027 roku i mam nadzieję, że będę kontynuował, zobaczymy”.