
Chaotyczna historia przemiany dobiega końca. Mówi się, że Szwed został zaoferowany Realowi Madryt, który grzecznie odmówił. W Premier League Manchester United i Arsenal walczyły łeb w łeb, aby zapewnić sobie to, co powinno być gwarancją bramki na szczycie. W ostatnim tygodniu United zostało odczepione, w ten weekend pojawiły się doniesienia z wyspy piłki, że Arsenal porozumiał się ze Szwedem, teraz pozostały ostatnie rundy negocjacji z zarządem Sportingu. W poniedziałek mówi się, że strony doszły do porozumienia, ale nie do końca.
Jak podaje portugalski dziennik „Record„, przedstawiciele Arsenalu od piątku przebywają w Lizbonie, gdzie doszło do ustnej oferty. To spełni pierwotne wymagania Sportingu.
PRZECZYTAJ: 5 piłkarzy Manchesteru United nie będzie musiało wracać z wakacji
Na stole leżą oferty w wysokości 65 milionów euro plus 15 milionów euro potencjalnych bonusów. Suma jest prawdziwa, ale według portugalskich mediów Sporting żąda 70 milionów euro plus 10 milionów euro w dodatkach. To jeszcze nie koniec, ale będzie musiało wiele czasu, aby Martin Ødegaard nie mógł powiedzieć, że są sługami, dzieckiem nowego super napastnika.
Czytaj dalej Niemiecka piłka nożna: Borussia Dortmund sprzedaje talent Haaland nazywany „największym na świecie” za 4,5 miliona euro