Bayern Monachium nie szczędzi wydatków, jeśli chodzi o następcę Harry’ego Kane’a

0

Właśnie pojawiła się wiadomość, że gwiazda Bayernu Monachium Harry Kane ma klauzulę wykupu, która zmniejsza się z każdym okienkiem.

Pojawił się preferowany cel Bayernu Monachium jako Harry Kane, jeśli kapitan Anglii miałby opuścić klub Bundesligi w ciągu najbliższego roku – a to może oznaczać złe wieści zarówno dla Arsenalu, jak i Manchesteru United.

Kane przeniósł się do Bayernu latem 2023 roku w ramach transferu o wartości 100 milionów funtów z klubu z dzieciństwa Tottenhamu Hotspur.

Napastnikowi pozostał rok kontraktu w klubie z północnego Londynu, a Spurs zdecydowali się sprzedać swój cenny nabytek, zamiast ryzykować, że rok później odejdzie za darmo, ponieważ Kane strzelił 280 goli w 435 występach.

Do tej pory na Allianz Arena Kane strzelił 70 goli w 72 meczach we wszystkich rozgrywkach dla drużyny Bundesligi, a jego kontrakt w Bayernie obowiązuje do lata 2027 roku.

Niedawno okazało się, że w niedawno zamkniętym styczniowym oknie transferowym w kontrakcie Kane’a z Bayernem znalazła się klauzula wykupu.

Bild poinformował, że w zeszłym miesiącu mógł opuścić niemiecką drużynę za około 67 milionów funtów, a klauzula ta spadnie do około 54 milionów funtów w styczniu 2026 roku, kiedy Kane’owi pozostało 18 miesięcy umowy z Bayernem.

The Daily Telegraph potwierdził, że były klub Kane’a, Spurs, ma umowę pierwszej opcji, jeśli Bayern kiedykolwiek zgodzi się sprzedać napastnika i da mu opcję powrotu do północnego Londynu, jeśli sobie tego życzy.

Mówi się, że Kane lubi mieszkać w Monachium, a klauzula nie jest czymś, o czym myśli w tej chwili.

Jednak kolejny raport z Bild sugeruje, że Bayern rozważa swoje opcje na rynku transferowym, jeśli Kane opuści Bayern, a dwa nazwiska zostały wymienione jednym tchem z drużynami Premier League.

Bayern prowadzi rozmowy na temat możliwych transferów Benjamina Sesko z RB Lipsk i Viktora Gyokeresa ze Sportingu, którzy są dwoma najgorętszymi perspektywami w Europie.

Arsenal był mocno łączony z transferem Sesko, podczas gdy Gyokeres był również mocno typowany do ponownego spotkania ze swoim byłym szefem Rubenem Amorimem w Manchesterze United po jego przeprowadzce na Old Trafford ze Sportingu w listopadzie.